Pod lupę bierzemy szanse poszczególnych reprezentacji na wyjście ze swoich grup.
Kursy pochodzą z Fortuny.
- Zakład bez ryzyka do 100 PLN
- Freebet 20 PLN
- Freebet 10 PLN
GRUPA A
Kolejność: 1. Senegal, 2. Holandia
Kurs: 7.0
Ciekawie zapowiada się walka o pierwsze miejsce grupie A. Ekipa „Oranje” niewątpliwie będzie mocnym faworytem, ale uważamy, że akurat tu dojdzie do małej niespodzianki i Senegal w swoim pierwszym meczu nie przegra z Holendrami, a w rezultacie zajmie pierwsze miejsce w grupie. Ekipa z „Czarnego Lądu”, w której grają tacy zawodnicy, jak Sadio Mane z Bayernu, Kalidou Koulibaly i Edouard Mendy z Chelsea ma doświadczenie turniejowe, bo chociażby to oni pokonali Polaków na mundialu w Rosji i też świętowali awans z grupy. Gdzieś niespodzianki muszą się przytrafić, a Senegal sprawił taką 20 lat temu w Korei i Japonii i, naszym zdaniem, teraz będzie podobnie. Stawkę w grupie A, według bukmacherów i nas, zamkną Ekwadorczycy i Katarczycy, którzy w tej rywalizacji są raczej bez większych szans.
GRUPA B
Kolejność: 1. Anglia, 2. Walia
Kurs: 3.0
W grupie B stawiamy na drużyny ze „Starego Kontynentu”. Anglia to murowany faworyt do pierwszego miejsca w grupie, dlatego pozostaje nam pytanie kto zajmie drugie premiowane awansem. Jako pierwszy skreślamy Iran, ponieważ, naszym zdaniem, drużyna z „Bliskiego Wschodu” będzie tylko tłem dla rywalizacji dużo mocniejszych ekip z Walii i Stanów Zjednoczonych. Składy obu tych drużyn są porównywalne i ich bezpośredni mecz może zakończyć się remisem, dlatego w tej sytuacji o awansie przesądzą mecze z Iranem oraz Anglią i akurat tutaj stawiamy na lepszy bilans ekipy z Walii. Reprezentacja ta ma swoim składzie Garetha Bale’a, który odcina już kupony w MLS, ale akurat reprezentację umie pociągnąć, w czym pomogą mu dynamiczny Daniel James, wysoki snajper Bournemouth, czyli Kiefer Moore, a także utalentowany Brennan Johnson z Nottingham Forest.
GRUPA C
Kolejność: 1. Argentyna, 2. Polska
Kurs: 3.0
Bukmacherzy wiedzą, kto zajmie pierwsze miejsce w grupie C i my się z tym zgadzamy – będzie to Argentyna. Reprezentacje Polski i Meksyku mają raczej równe szanse na awans, a kursy w samym spotkaniu są na poziomie 2.70. Faktem jest, że największy faworyt to drużyna z takimi nazwiskami jak Messi, Dybala czy Martinez, która powinna spokojnie awansować z 1 miejsca. My wierzymy jednak w to, że to właśnie Polacy zajmą drugie miejsce – Arabia Saudyjska jest zdecydowanie słabszym zespołem, a Meksyk to ekipa w naszym zasięgu, którą musimy pokonać już na samym starcie.
GRUPA D
Kolejność: 1. Francja, 2. Dania
Kurs: 1.85
Jedną z łatwiejszych grup pod kątem typowania kolejności awansu jest grupa D, w której mamy dwóch faworytów, Francję i Danię, a także dwóch outsiderów w postaci Tunezji i Australii. Francuzi w Lidze Narodów przegrali z Duńczykami oba mecze i, naszym zdaniem, wyjdą na to spotkanie niezwykle zmotywowani i odniosą zwycięstwo rewanżując się za ostatnie potyczki. Tutaj nie będzie niespodzianek – typujemy pewny awans Francji z pierwszego miejsca, a Danii z drugiego.
GRUPA E
Kolejność: 1. Hiszpania, 2. Niemcy
Kurs: 2.15
W grupie E emocjonująco zapowiada się rywalizacja o pierwsze miejsce, pomiędzy „La Furia Roja” i naszymi zachodnimi sąsiadami. Hiszpanie i Niemcy zagrają także z Japonią i Kostaryką, z którymi powinni spokojnie sobie poradzić. W drugiej kolejce zmagań grupowych przyjdzie im jednak stoczyć bój o pierwsze miejsce w grupie i według nas górą z tego pojedynku wyjdzie ekipa Luisa Enrique. Hiszpanie to mieszanka młodości w ataku i doświadczenia w obronie, czyli drużyna kompletna z doskonałym trenerem na ławce. Niemcy mają z kolei poważne problemy z atakiem – w ostatnich dniach z gry na mundialu wypadł Timo Werner, a Kai Havertz daleki jest od wysokiej formy strzeleckiej. Nie możemy oczywiście zapominać o takich zawodnikach, jak nieśmiertelny Thomas Muller, Leroy Sane czy Jamal Musiala, jednak uważamy, że na Hiszpanów to może być za mało. W Lidze Narodów reprezentacja ta grała kiepsko i wygrała tylko jedno spotkanie, dlatego drugie miejsce to maksimum, jakie osiągnie w fazie grupowej w Katarze.
GRUPA F
Kolejność: 1. Belgia, 2. Chorwacja
Kurs: 1.85
„Czerwone Diabły” to jedni z faworytów nie tylko do wygrania swojej grupy, ale i zdobycia trofeum. Chorwacja to z kolei druga drużyna poprzedniego mundialu, dlatego można powiedzieć, że parę drużyn awansujących mamy prawie pewną – pozostaje jedynie kwestia kolejności. Chorwaci to już nie ta sama drużyna, co przed 4 laty, dlatego będą musieli oni uznać wyższość naszpikowanej gwiazdami reprezentacji Belgii. Kevin De Bruyne potrafi jednym podaniem odwrócić losy meczu, a w ofensywie u jego boku są takie gwiazdy, jak zawsze groźny Eden Hazard, Romelu Lukaku czy robiący furorę w Premier League Leandro Trossard.
W grupie F zagrają też debiutująca na turnieju reprezentacja Kanady oraz Maroko, jednak trudno będzie tu o niespodziankę. Kanadyjczycy mogą napsuć krwi Chorwatom, jednak doświadczenie będzie stało po stronie zespołu z Europy i raczej innego scenariusza nie przewidujemy.
GRUPA G
Kolejność: 1. Brazylia, 2. Kamerun
Kurs: 6.00
Brazylia i…? No właśnie. Selekcjoner Tite ma solidny ból głowy kogo wystawić do pierwszej 11, bo tak na dobrą sprawę reprezentacja Brazylii na mundial w Katarze mogłaby wystawić dwie mocne drużyny. Zmiennicy na każdej pozycji zapewniają „Canarinhos” duże szanse na walkę o powrót pucharu MŚ do Ameryki Południowej, a pierwsze miejsce w grupie wydaje się być formalnością. Interesująco będzie w walce o drugie miejsce, bo w stawce mamy trzy dość równorzędne reprezentacje – trio to tworzą Szwajcaria, Serbi oraz, Kamerun. Bukmacherzy obstawiają Szwajcarów i Serbów, jednak my widzimy w Kamerunie „czarnego konia” turnieju i liczymy, że pod dowództwem Erica Maxima Choupo-Motinga, Bryana Mbuemo i Franka Anguissa ekipa „Nieposkromionych Lwów” awansuje z drugiej pozycji.
GRUPA H
Kolejność: 1. Urugwaj, 2. Portugalia
Kurs: 4.2
Grupa H jest jedną z ciekawszych na całych mistrzostwach Świata – ciężko wskazać tu murowanego faworyta i zdecydowanie najsłabszą drużynę. Według rankingu FIFA najwyżej jest Portugalia, najniżej Ghana, a według bukmacherów, jak i nas o pierwsze miejsce powalczą Portugalczycy i Urugwajczycy. Tutaj wynik bezpośredniego meczu jest sprawą otwartą i na pewno będzie decydowała forma dnia oraz podejście taktyczne sztabów szkoleniowych. My liczymy na małą niespodziankę i obstawiamy na pierwszym miejscu Urugwaj. Ogromną motywację będą mieli Godin, Suarez i Cavani, przed którymi ostatni wielki turniej w narodowych barwach, a wsparcia udzielą im genialny w tym sezonie Fede Valverde oraz Darwin Nunez, za którego Liverpool zapłacił prawdziwą fortunę. Portugalia na pewno liczyć będzie na równorzędną walkę, jednak wyraźnie słabsza forma Cristiano Ronaldo, i Joao Felixa może być małą przeszkodą – mimo to bez problemu zajmie ona drugie miejsce, a o trzecią lokatę powalczą Ghana i Korea.
