Radomiak prezentuje ostatnio bardzo dobrą formę, bo wygrał 4 z 5 spotkań i jest na fali wnoszącej. Pogoń w 5 ligowych meczach zaliczyła tylko 1 zwycięstwo i chyba wypadła z gry o tytuł, ale wciąż walczy o puchary, dlatego musi wziąć się w garść. W Radomiu spodziewamy się ciekawego spotkania.
Radomiak we wcześniejszej części sezonu grał dość bezkompromisowo – wygrywał bądź przegrywał i albo strzelał gola zachowując czyste konto, albo tracił gola nie umiejąc na to odpowiedzieć (miał serię 10 takich spotkań). Ostatnio zespół Mariusza Lewandowskiego zmienił sposób rozgrywania swoich meczów i 4 kolejne pojedynki to gol strzelony i stracony, a 5 kolejnych starć to min. 2 trafienia. Tutaj widzimy ewidentnie rozpędzony zespół, który na koniec roku przed własną publicznością będzie chciał zejść z boiska ze zdobyczą punktową, a przynajmniej bramkową.
Pogoń to ulubiony zespół tych, którzy stawiają zakład na „obie strzelą” – na 16 ligowych meczów „Portowcy” aż 13 razy pokrywali ten typ. Jakby tego było mało, ich defensywa tylko 2-krotnie nie dała sobie wbić gola, także jest to kompletne przeciwieństwo tego, co mogliśmy obserwować w poprzednich sezonach. W obronie jest krucho, ale z przodu Pogoń sporo nadrabia, bo ma na koncie 27 zdobytych bramek i jest to 3 najlepszy wynik w lidze – więcej trafień na koncie mają tylko Raków (33) i Wisła Płock (28). W Ekstraklasie Pogoń do siatki nie trafiła tylko z Rakowem, w PP było dokładnie tak samo, w europejskich pucharach tylko w starciu z Brondby – daje to 3 puste przeloty na cały sezon, także można spodziewać się, że w Radomiu goście znajdą drogę do siatki.
Typ: obie strzelą
Kurs w STS: 1.78
