Czwartkowym sześciopakiem kończymy pierwszy tydzień z nowym formatem Champions League. Na rozkładzie mamy m.in. mecz rozpędzonej Barcelony czy hit w Madrycie, ale… na naszym kuponie znalazły się inne spotkania. Czwartkowa Liga Mistrzów to również ostatnia okazja, aby skorzystać z mega promocji Superbet, gdzie do odebrania jest aż 600 PLN bonusu!
- Cashback do 3 500 PLN w formie bonusu
- Freebet 35 PLN za pierwszy depozyt min. 50 PLN
- Freebet od pierwszej wpłaty do 200 PLN
- Freebet 20 PLN za aplikację mobilną
Liga Mistrzów: typy bukmacherskie na 1. kolejkę (19.09.2024)
W czwartkowej rozpisce mamy sporo dość wyrównanych starć, które przynoszą nam potencjał na niespodzianki. Teoretycznie Arsenal, Bayer Leverkusen czy Barcelona powinny wygrać swoje mecze, ale… kto wie, czy w tych spotkaniach nie będziemy świadkami interesujących zdarzeń.
Przypominamy też, że bukmacher Superbet jeszcze dziś pozwala skorzystać z promocji dla nowych graczy – za rejestrację z kodem PEWNIACZKI oraz wygrany zakład na zwycięzcę dowolnego meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów czeka aż 600 PLN.
Szczegóły promocji znajdziecie klikając w poniższy baner.
Z promocji skorzystać mogą także stali gracze Superbet posiadający zweryfikowane konto – wystarczy, że dołączą do akcji i zagrają za 20 PLN kupon zawierający wyłącznie zakłady Superbets i/lub zakłady Bet Builder na mecze Ligi Mistrzów UEFA w piłce nożnej z bieżącego dnia (kurs łączny min. 1.80). Bez względu na wyniki każdego dnia można odebrać freebet 30 PLN.
Przeczytaj również: co to jest funkcja Bet Builder i jak jej używać?
Crvena Zvezda – Benfica (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Mecz w Belgradzie będzie jednym z dwóch, które rozpoczną czwartkowe zmagania w Lidze Mistrzów. Tutaj widzimy potencjał na strzelanie z obu stron, choć faworytem legalnych bukmacherów są goście z Lizbony. My ostatecznie wybieramy lubianą przez nas opcję „albo, albo”, w której gole jednych i drugich lub wynik powyżej linii 2,5 da nam wygraną.
Crvena Zvezda w tym sezonie nie zaliczyła jeszcze meczu bez strzelonego gola, a do tego na inaugurację zagra u siebie. W roli gospodarza potrafi być naprawdę skuteczna, czego dowodem była choćby ubiegłoroczna edycja Champions League – wówczas strzeliła ona u siebie 5 bramek (na 7 łącznie) z mocnymi rywalami (2 gole z Manchesterem City i Young Boys oraz 1 gol z RB Lipsk). Oprócz tego widzimy, że Benfica w 2024 roku bardzo często traci gole na wyjazdach – na 16 spotkań zachowała tylko 4 czyste konta, w tym sezonie nie zrobiła tego ani razu. Jest to jednak zespół z dużym potencjałem w ofensywie, dlatego trudno wyobrazić sobie scenariusz, aby sama nie zdobyła bramki, dlatego wybrany przez nas zakład wydaje się być dość rozsądny.
- Nasz typ: Obie strzelą lub powyżej 2,5 bramek
- Kurs w Superbet: 1.47
Feyenoord Rotterdam – Bayer Leverkusen (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Początkowo chcieliśmy klikać wygraną Bayeru, ale… w jego meczach jest tyle zwrotów akcji i dramaturgii, żeby odpuściliśmy taki zakład. Zamiast tego celujemy w min. 2 gole gości – pamiętamy już mecze, w których pokrywali oni taką linię, a jednak nie wygrywali meczu (Qarabag, AS Roma, Stuttgart, RB Lipsk). Wiemy, że w Superbet aktywna jest Superprzewaga, ale nie jest powiedziane, że Feyenoord sam nie obejmie tu prowadzenia. Nie widzimy tu jakoś chęci bronienia z obu stron i spodziewamy się otwartego spotkania, zwłaszcza „Aptekarzy”, którzy w mgnieniu oka mogą rozliczyć nasz zakład. A jeśli nie zrobią tego szybko to żaden problem – od czego mają doliczony czas gry?
- Nasz typ: Bayer Leverkusen powyżej 1,5 bramki
- Kurs w Superbet: 1.60
Brest – Sturm Graz (analiza, typy, kursy)
Gospodarze to reprezentant zdecydowanie silniejszej ligi, ale patrząc na jego formę oraz zmiany kadrowe (a raczej ich brak) dziwi nas fakt, że są aż takim faworytem najlepszych bukmacherów. Klub ten debiutuje w pucharach, ale nie dokonał żadnych wzmocnień i trudno oczekiwać, żeby stanowił ogromne zagrożenie. W sparingach Brest wyglądał słabo, w lidze wygrał tylko 1/4 meczów tracąc w nich 10 bramek – nie jest to raczej obraz zespołu, który miałby tu roznieść swojego rywala. Sturm to aktualny mistrz Austrii, a to o czymś świadczy – byle kto nie odbiera tytułu hegemonowi z Salzburga. W tym sezonie zespół gości spisuje się świetnie, gdyż po porażce na inaugurację z Rapidem (0:1) wygrał 5 spotkań z rzędu i w każdym z nich zaliczał minimum dublet. Kurs 1.50 na bramkę Sturmu wydaje się być okazją, z której korzystamy.
- Nasz tym: Sturm powyżej 0,5 bramki
- Kurs w Superbet: 1.50
