Czas na pierwszy piątek w 2025 roku! Dziś oferta nie rozpala kibiców oraz typerów, natomiast znajdziemy w niej trzy spotkania topowych klubów, dlatego kuponu nie odpuszczamy. Czy uda nam się zgarnąć pierwsze styczniowe AKO? Na to liczymy! Tymczasem zapraszamy Was na zapowiedź, a w niej trzy typy bukmacherskie na piątek.
- Do 1 100 PLN zakładu bez ryzyka z kodem PEWNIACZKI
- Do 2 050 PLN bonusu od 2. wpłaty z kodem PEWNIACZKI
- 30 dni gry bez podatku
Typy bukmacherskie: piątek 03.01.2025
Europejski top powoli budzi się i wraca do gry – w piątek na rozkładzie mamy po jednym meczu w La Liga oraz Ligue 1, natomiast kibice włoskiej piłki czekają na drugi półfinał Superpucharu. Każdy z tych meczów analizujemy i wybieramy najciekawszy, naszym zdaniem, typ na AKO.
Dziś korzystamy z oferty bukmachera forBET, który oferuje nowym graczom ciekawy pakiet startowy. Za pełną rejestrację z kodem PEWNIACZKI nowi gracze otrzymują do 1100 PLN zakładu bez ryzyka + do 2050 PLN bonusu od 2. wpłaty oraz aż 30 dni gry bez podatku.
Nice – Rennes (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Patrzymy na kursy wystawione przez najlepszych bukmacherów i widzimy, że nieznacznym faworytem jest zespół Nice. Nie jesteśmy co do tego w pełni przekonani, dlatego zerkamy w kierunku zakładów bramkowych i wybieramy ten, w którym obie drużyny mają trafić do bramki. Wydaje nam się, że to może się stać i korzystamy z kursu 1.71.
Przeczytaj więcej: Co oznacza BTTS/BTS?
Gospodarze pod ten bet pasują wręcz idealnie z jednego powodu: wybrany przez nas warunek spełniali w każdym z 9 ostatnich meczów. Ligue 1, Puchar Francji, Liga Europy – niezależnie od rozgrywek i przeciwnika Nice gwarantuje strzelanie w obie strony i wierzymy, że ta seria jeszcze się wydłuży. W całym sezonie na 22 spotkania BTTS siadał aż 17 razy, także statystyka układa się wręcz doskonale.
W przypadku Rennes tak ciekawie nie jest, ostatnio głównie przez porażki do zera. Goście złapali jednak trochę wiatru w żagle, bo wygrali 3 z 4 spotkań strzelając w nich łącznie 11 goli, zatem powinni nawiązać jakąś rywalizację. No i z Niceą historycznie wypadają całkiem dobrze – w 10 poprzednich starciach tylko raz nie strzelili gola, a bramki w obie strony padały aż 7-krotnie.
- Nasz typ: obie strzelą (tak)
- Kurs w forBET: 1.71
Valencia – Real Madryt (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Mecz dwóch dużych hiszpańskich marek, choć wiadomo – absolutnym faworytem są piłkarze z Madrytu. My na to spotkanie wybieramy dość bezpieczny zakład, a konkretnie minimum dwa gole Realu po kursie 1.50. Zachowawczo, ale kurs jest akceptowalny i podbije nam całość.
Valencia notuje bardzo słabo pierwszą część sezonu, bo po 17 meczach zajmuje dopiero 19. miejsce z dorobkiem 12 punktów. Jeśli chodzi o stracone bramki to 26 nie jest jakimś wielkim dramatem, ale też żadnym powodem do zadowolenia. Gospodarze 2 lub więcej goli dawali sobie strzelać 8 razy, natomiast tylko 3-krotnie zachowywali czyste konto i grając z Realem na jednym trafieniu może się nie skończyć.
Lider tabeli jest ostatnio w dobrej formie i jeśli już strzela to robi to więcej niż raz. W 10 poprzednich meczach Real dublet (lub lepiej) notował aż 8 razy, z czego tylko w jednym przypadku były to dokładnie dwie bramki. Teoretycznie moglibyśmy zagrać też wygraną Realu, ale kurs wcale nie byłby wyraźnie wyższy, a historia pokazuje nam, że czasami miał on w Valencii lekkie problemy. 5 ostatnich wizyt na Estadio de Mestalla to tylko 2 zwycięstwa, ale za to 3 spotkania z dubletem. „Królewscy” czasami lubią przybabolić na wyjeździe, więc wolimy nie ryzykować, jeśli nie jest to jakoś wyraźnie opłacalne.
- Nasz typ: Real powyżej 1,5 bramki
- Kurs w forBET: 1.50
Juventus – AC Milan (analiza, typy, kursy)
Drugi półfinał Superpucharu Włoch to prawdziwy klasyk. Dwie wielkie firmy, więc teoretycznie hit, ale czy tak będzie w rzeczywistości? Do tego przekonania nie mamy, a nasz wybór to Juventus z podpórką podbity zakładem na maks. 3 gole.
Zaczynając od bramek – patrząc na bilans H2H ta linia i tak wydaje się być dość wysoka. Przez 7 meczów z rzędu mieliśmy maksymalnie 2 gole, a ostatnie wyniki to dwa remisy 0:0 i 1:0 dla Juventusu. Nie sądzimy, żeby było to jakieś mega ofensywne spotkanie i uważamy, że 3 bramki to dość realny limit.
Oprócz tego opcja 1X też wygląda dobrze. Milan zmienił ostatnio trenera, ale czy Sergio Conceição nagle odmieni oblicze zespołu? Bez Rafaela Leao na skrzydle? Może być trudno zwłaszcza, że rywal w tym sezonie jest praktycznie nie do pokonania. Praktycznie, ponieważ Juventus za kadencji Thiago Motty przegrał zaledwie 1 mecz (0:1 ze Stuttgartem), a w pozostałych spotkaniach 11 razy wygrał i 13 razy remisował.
- Nasz typ: Juventus/remis & poniżej 3,5 bramek
- Kurs w forBET: 1.77
