Środowe granie w Lidze Mistrzów to przede wszystkim hity w Dortmundzie i Turynie, ale inne spotkania również zapowiadają się ciekawie. Dzięki temu mieliśmy spore pole do popisu podczas przygotowywania analizy pod zakończenie 6. kolejki Champions League. Jakie typy bukmacherskie wybraliśmy z oferty Superbet? Dowiecie się tego czytając poniższą zapowiedź.
Liga Mistrzów: typy bukmacherskie na 6. kolejkę (11.12.2024)
Zgodnie z tym, co piszemy we wstępie: środa to uwaga skupiona głównie na dwóch hitach. My mamy swój pomysł na starcie Borussii z Barceloną, do którego dokładamy też dwa zakłady z mniej medialnych pojedynków. Ile będzie z tego pożytku? Mamy nadzieję, że czeka nas udany wieczór!
Którą ofertę na Ligę Mistrzów wybieramy? Z pomocą przychodzi znany i lubiany bukmacher Superbet – po pełnej rejestracji z kodem PEWNIACZKI czeka na Was powitalny pakiet wart łącznie 3755 PLN. W jego skład wchodzą pierwszy tydzień gry bez ryzyka i cashback do 3500 PLN, a także freebety za pierwszy depozyt.
W trakcie 6. kolejki nowi gracze Superbet mają do dyspozycji dwie promocje i tylko od nich zależy którą wybiorą – obie dają potencjalnie dodatkowe 300 PLN. Pierwsza opcja to wygranie zakładu na zwycięzcę dowolnego meczu tej serii spotkań (kurs minimalny 1.14), natomiast druga to celny strzał Roberta Lewandowskiego w meczu z Borussią Dortmund. Szczegóły obu akcji znajdziecie klikając w wybrany banner.
Borussia Dortmund – FC Barcelona (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Zaczynamy od wspomnianego hitu w Dortmundzie, gdzie Borussia podejmie Barcelonę. „Dumę Katalonii” dopadł niedawno mały kryzys, natomiast BVB to ekipa piekielnie mocna na swoim terenie. Jednoznacznego faworyta wskazać trudno, dlatego my zagłębimy się w zakłady statystyczne – nasz wybór pada na min. 11 strzałów każdej z drużyn.
Tak jak wspomnieliśmy wyżej: Borussia u siebie czuje się wyśmienicie i ma spore szanse na korzystny wynik, jakim byłby choćby remis. W tym sezonie zespół z Dortmundu przed własną publicznością miał już serię 8 zwycięstw, którą przerwał remis z Bayernem. W trakcie tych 8 wygranych spotkań piłkarze Nuriego Sahina za każdym razem zaliczała linię 10,5 strzałów z wyraźnym zapasem, podobnie jak w 4 z 5 meczów w Lidze Mistrzów.
Barcelona w ofensywie ma jeszcze większą siłę rażenia i takiej liczby uderzeń chyba powinniśmy spodziewać się bez względu na okoliczności oraz siłę BVB na swoim terenie. Patrzymy także na strzały oddawane przez jej przeciwników w meczach wyjazdowych i widzimy, że 11 na swoim koncie miały takie drużyny jak Betis, Celta, Osasuna czy Alaves. Czytaj: rywale o klasie wyraźnie niższej niż Borussia na swoim terenie.
- Nasz typ: Obie drużyny powyżej 10,5 strzałów
- Kurs w Superbet: 1.65
Lille – Sturm Graz (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Przy strzałach zostajemy również w przypadku meczu Lille – Sturm Graz. Tym razem skupiamy się tylko na jednej ekipie, a konkretnie na Austriakach, którym nie wróżymy wielkiego spotkania. Naszym zdaniem goście zatrzymają się na maksymalnie 10 strzałach, za co legalni bukmacherzy oferują kurs w granicach 1.51.
Skąd taki wybór? Przede wszystkim wynika to z faktu jak mocne jest Lille na swoim terenie. W tym sezonie zaliczyć wskazaną przez nas linię rywalom jest dość trudno, a na 11 spotkań dokonały tego tylko PSG (12), Strasbourg (12), Real Madryt (12), Lyon (14) oraz Juventus (11), a więc w zdecydowanej większości ekipy lepsze od Sturmu. I tylko Lyon pobił pułap dość wyraźnie, pozostała trójka była na styku. Lille nie pozwala na wiele oponentom, od połowy września pozostaje niepokonane, ma atut własnego boiska – po tej stronie mamy wszystko wyjaśnione.
Mistrzowie Austrii sami również niekoniecznie pomagają w innym typowaniu. W tej edycji Ligi Mistrzów tylko ze Sportingiem udało im się oddać powyżej 10,5 strzałów (dokładnie 11), a w słabszej austriackiej Bundeslidze na wyjazdach linię to pokrywali jedynie w połowie spotkań (4 z 8). W tym spotkaniu prym powinni wieść gospodarze i większe zrywy Sturmu będą dla nas mocny zaskoczeniem.
- Nasz typ: Sturm poniżej 10,5 strzałów
- Kurs w Superbet: 1.51
Benfica – Bologna (analiza, typy, kursy)
Na sam koniec wybieramy coś z zakresu 1X2 – nasz wzrok kierujemy na Benficę. Do Lizbony wybiera się Bologna, która tego sezonu nie może zaliczyć do udanych, dlatego w tej parze typujemy zwycięstwo gospodarzy.
Benfica w ostatnim czasie prezentuje się znakomicie i odhacza kolejne zwycięstwa. Z 10 ostatnich meczów wygrała aż 8, a dodając do siebie wszystkie rozgrywki jej bilans wynosi 16 zwycięstw, 1 remis i 3 porażki. W skrócie: miazga! Jeśli chodzi o mecze w Lizbonie jest jeszcze lepiej – same zwycięstwa (w tym efektowne 4:0 z Atletico) i tylko 1 porażka z Feyenoordem. W wyśmienitej formie jest zwłaszcza nieśmiertelny 36-letni Angel Di Maria, który po 18 meczach ma na koncie 9 goli i 5 asyst.
W Bolonii aż tak dobrych humorów nie mają. Rewelacja Serie A z zeszłego sezonu wyraźnie się osłabiła i to widać po jej wynikach w bieżącej kampanii, która jest chyba lekkim rozczarowaniem. Goście z Włoch na swoim podwórku jeszcze jakoś dają radę, ale Liga Mistrzów to już zupełnie inna para kaloszy, tu idzie im wyraźnie gorzej. Po 5 kolejkach Bologna ma na koncie tylko 1 punkt za remis 0:0 z Szachtarem, a jej bilans bramkowy 1:7 pokazuje, że na wielki futbol z jej strony nie ma co się nastawiać. No i w głowie piłkarzy wciąż może być weekendowy mecz z Juventusem, w którym prowadzili już 2:0 i gola na 2:2 stracili w doliczonym czasie gry.
- Nasz typ: wygra Benfica
- Kurs w Superbet: 1.58