To jeszcze nie „polski czwartek”, ale emocje też wysokie: przed nami Liga Mistrzów i pierwsze mecze głównej fazy. We wtorek czeka nas łącznie 6 spotkań, a na naszym kuponie znajdziecie 4 z nich – jak widać, wchodzimy do gry całkiem szeroko. Które typy bukmacherskie w ofercie Superbet wzbudziły nasza uwagę?
Liga Mistrzów: 1. kolejka, 16.09.2025
Dwa największe hity pierwszej kolejki Ligi Mistrzów dopiero w środę, ale i tak na biedną ofertę narzekać nie możemy. W każdym ze spotkań można znaleźć ciekawe typy, jednak my odpuszczamy sobie spotkania Benfiki z Karabachem oraz Tottenhamu z Villarrealem i tworzymy AKO z czterech pozostałych pojedynków.
Otwarcie Ligi Mistrzów nie mogło obyć się bez promocji Superbet, nie ma na to szans. Nowi gracze dokonujący pełnej rejestracji z kodem PEWNIACZKI mają do dyspozycji łącznie cztery promocje, w tym dwie dotyczące wtorkowych meczów. Zwycięstwo Realu Madryt z Marsylią lub gol Arsenalu w Bilbao – wygranie jednego z tych zakładów oznacza dodatkowy bonus 350 złotych na koncie.
Szczegóły każdej akcji po kliknięciu w banner lub w dziale z promocjami bukmacherskimi.


Athletic Bilbao – Arsenal (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Zaczynamy od spotkań zaplanowanych na 18:45 i startujemy meczem Athletic Bilbao – Arsenal, gdzie lekkim faworytem najlepszych bukmacherów są goście. Oba zespoły mają swoje problemy kadrowe – u gospodarzy zabraknie Nico Williamsa, Pradosa i Laporte, zaś u gości Saki, Havertza, Odegaarda i Saliby. „Kanonierzy” raczej nie będą mieli łatwo, ale nas wynik nie interesuje – wchodzimy w strzały celne, i to już w pierwszej połowie.
Celujemy w zakład, że Arsenal odda takie dwa. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki i 10 ostatnich meczów zespołu z Londynu widzimy, że taką linię pokrywali oni w 8 przypadkach, dokładnie tak samo jest również w samych wyjazdach. Ten sezon zaczęli od 3, 2, 1 i 3 celnych uderzeń do przerwy, zatem celownik wciąż nastawiony jest dobrze. Nam w oko wpadła jednak statystyka z poprzedniej edycji Ligi Mistrzów – w 14 jej spotkaniach „Kanonierzy” za każdym razem oddawali do przerwy 2-5 celnych strzałów. Real Madryt, PSG, Girona, Szachtar – nieważne jaki rywal, zawsze wypełniali oni takie minimum. Athletic nie jest co prawda najłatwiejszym rywalem, ale Arsenal to w ostatnim czasie klasa światowa, a mając w składzie nastawionych na strzelanie Eze, Madueke czy Gyokeresa jest w stanie zazielenić ten zakład.

- Nasz typ: Arsenal +1,5 strzałów w 1. połowie
- Kurs w Superbet: 1.49
PSV Eindhoven – Royale Union SG (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Drugi mecz z pierwszej tury to holendersko-belgijskie starcie z dość faworytem w postaci gospodarzy. PSV to drużyna nastawiona na frontalny atak i powinna dostarczyć sporo strzałów, co pokazała nie tylko w tamtym, ale i w tym sezonie, dlatego stawiamy na minimum 16 uderzeń w trakcie całego spotkania.
21, 22, 15, 23, 23, 18 – oto liczby strzałów, jakie PSV oddawało w dotychczasowych meczach tego sezonu. Generalnie zespół Petera Bosza kończy z wysokim wynikiem uderzeń i nawet z mocnymi rywalami stara się dążyć do kończenia akcji w ten właśnie sposób. Pokazały to mecze poprzedniej edycji Ligi Mistrzów rozgrywane na swoim terenie – w Eindhoven gospodarze tylko 12 strzałów oddawali z Liverpoolem i Arsenalem, czyli rywalami z najwyższej półki. Pozostałe spotkania to 18 (Sporting), 25 (Girona), 35 (Szachtar) i 21 (Juventus), a teraz Royale Union wcale nie wydaje się być drużyną lepszą od tych wymienionych. Po drugiej stronie mamy też ofensywny zespół i zakład na +10,5 strzałów gości też nie wygląda źle, ale jednak 16 uderzeń PSV nie jest przesadnie wygórowaną linią i wybieramy ten właśnie kierunek.

- Nasz typ: PSV +15,5 strzałów
- Kurs w Superbet: 1.78
Real Madryt – Olympique Marsylia (analiza, typy, kursy)
Odchodzimy od statystyk, choć linia na strzały Realu nie wygląda na totalnie oderwaną od rzeczywistości. Widzimy jednak, że statystyki nie do końca to popierają, dlatego pójdziemy w bardziej typowy zakład – zwycięstwo „Królewskich” z maksymalnie jednym straconym golem.
Przede wszystkim, grać na Santiago Bernabeu z Realem to mega trudna sprawa, a Marsylia nie ma kadry wypełnionej piłkarzami doświadczonymi w takich spotkaniach. Dla sporej liczby zawodników z Francji może być to spory ciężar, który ciężko będzie udźwignąć i spodziewamy się, że to Real przejmie stery i nie pozwoli rywalowi na zbyt wiele. Zresztą, w tym sezonie klub z Madrytu wygrał wszystkie 4 mecze tracąc w nich łącznie 2 gole, a u siebie pokonuje praktycznie każdego rywala. No i jest to Liga Mistrzów – te rozgrywki są dla Realu piekielnie ważne i nie ma mowy o jakimś rozluźnieniu, pucharowe mecze w Madrycie to szansa na powodzenie tylko dla najmocniejszych ekip, a Marsylia dziś taką nie jest.
- Nasz typ: wygra Real & Marsylia -1,5 bramki
- Kurs w Superbet: 1.55
Juventus – Borussia Dortmund (analiza, typy, kursy)
W klasykę idziemy też w ostatnim meczu, który na papierze wygląda najciekawiej. Juventus znakomicie zaczął ten sezon i z Borussią na pewno wyjdzie po zwycięstwo, choć 3 punktów mu z góry nie przypisujemy. Uważamy, że gospodarze nie przegrają, a w meczu padną 2 gole lub więcej.
1 – tyle porażek w meczach ligowych poniósł Juventus w trakcie poprzedniego sezonu. W meczach pucharowych wiele więcej ich nie było, bo tylko 2 w Lidze Mistrzów, zatem widać, że wygrać w Turynie jest rzeczą bardzo trudną. Początek tego sezonu układa się świetnie, bo 3 kolejne wygrane i efektowne 4:3 z Interem to naprawdę wymarzony start „Starej Damy”. Meczów z minimum dwiema bramkami Juve zalicza też sporo, a z takim rywalem niski wynik raczej nie jest możliwy.
Po drugiej stronie boiska mamy nieobliczalną Borussię, która w poprzednim sezonie kojarzyła się ze słabą grą na wyjazdach. W Lidze Mistrzów aż takiej tragedii nie było, ale mecze ligowe to bilans 6-3-8 i dość słabe wrażenie wizualne. Start BVB ma nie najgorszy, ale… 3:3 z teoretycznie sporo słabszym St. Pauli pokazał wiele słabych punktów, a kolejne zwycięstwa to raczej gorsza postawa rywala niż wybitna forma Borussii. Mimo wszystko nie można jej skreślać, a na pewno można spodziewać się, że spróbuje zaatakować i kto wie czy nie strzeli gola. Naszym zdaniem może to zrobić, ale… nie trafi więcej razy niż Juventus.
- Nasz typ: 1X & +1,5 bramki
- Kurs w Superbet: 1.59

fot. Press Focus