Pierwsze mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów już za nami, zatem teraz przychodzi pora na kontynuację fazy pucharowej Ligi Europy i Ligi Konferencji. Standardowo, zajmiemy się tymi pierwszymi rozgrywkami, do których poza zapowiedziami poszczególnych meczów dorzucimy najciekawsze typy bukmacherskie. Które zakłady z oferty Fortuny uznajemy za najbardziej wartościowe w kontekście czwartkowego kuponu?
Liga Europy: typy bukmacherskie na 1/8 finału (06.03.2025)
Liga Europy wchodzi w etap, gdy do gry powracają zespoły z TOP 8 fazy ligowej. Dzięki temu w grze zobaczymy m.in. Lazio, Manchester United, Tottenham czy Eintracht Frankfurt, a więc najmocniejsze ekipy na przestrzeni pierwszej części rozgrywek. Na naszym kuponie znajdziecie mecz jednego z tych klubów i nie będzie to Manchester United, któremu kibicujemy, ale… wciąż nie umiemy go rozgryźć.
Kupon na czwartkowe spotkania Ligi Europy gramy u bukmachera Fortuna, który za pełną rejestrację z kodem PEWNIACZKI oferuje pierwszy zakład bez ryzyka do 100 PLN – jeżeli premierowy kupon nie siądzie to na konto wraca pełna kwota bez obrotu. Oprócz tego na Twoje konto wpada również 20 złotych za pełną rejestrację oraz 10 złotych za pierwszy depozyt.

Wszyscy posiadacze konta u bukmachera Fortuna mają również okazję na zgarnięcie freebetu 30 PLN za Ligę Europy – wystarczy zbudować zakłady przy użyciu Betbuildera z kursem łącznym min. 2.50 i stawce 30 PLN, a niezależnie od wyniku kuponu na konto wpadanie darmowy zakład o takiej samej wartości!
Fenerbahce – Rangers (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Pierwszym z wybranych przez nas meczów jest pojedynek Fenerbahce z Rangers. Legalni bukmacherzy wyraźnie faworyzują gospodarzy i trudno się temu dziwić – ostatnie ich mecze pokazują, że mogą być oni groźni dla każdego z zespołów pozostałych w Lidze Europy. My wybierzemy tu nieco bezpieczniejszą opcją i zagramy na minimum dwa gole tureckiego giganta.
Fenerbahce prezentuje się naprawdę świetnie, choć jak to bywa z zespołami mającymi w składzie gwiazdy ze sporym doświadczeniem – zdarzają się gorsze mecze. Te w przypadku ekipy Jose Mourinho oznaczają jedynie remisy, bo ostatnia porażka przypada na… 11 grudnia. Drużyna ze Stambułu w zdecydowanej większości wygrywa, a jeszcze częściej zdobywa 2 bramki lub więcej – z 18 ostatnich meczów w ten sposób nie skończyły się tylko 3. Do tego dochodzi też atut gry u siebie – tutaj mamy serię 9 meczów bez porażki, z czego 8 to zwycięstwa, 8 to również minimum 2 trafienia.

Po drugiej stronie stanie ekipa Rangers, która aktualnie zdecydowanie odstaje od Celtiku i jest drugą siłą w swoim kraju. Drugi zespół z Glasgow nie ma ostatnio dobrego czasu, bo zaliczył kilka sporych wpadek – porażka w pucharze z drugoligowym Queen’s Park, a także ligowe wtopy z St. Mirren (0:2) i Motherwell (1:2) to wyniki wręcz upokarzające. Goście mają w składzie dwie postaci, które mogą dać coś ekstra z przodu (Igamane i Cerny), ale w tyłach jest źle i dlatego typ na 2 bramki gospodarzy wygląda bardzo prawdopodobnie. Aby całość spełniała warunki promocji „30 za 30” musimy skorzystać z Bet Buildera, dlatego dorzucamy tu zakład na 1X, bo Fenerbahce na 99% tego spotkania po prostu nie przerżnie.
- Nasz typ: 1X & Fenerbahce +1,5 bramki
- Kurs w Fortunie: 1.56
Ajax Amsterdam – Eintracht Frankfurt (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Granie o 21:00 zaczynamy od pojedynku ekip, które wyraźnie poprawiły się względem poprzedniego sezonu. Ajax Amsterdam, który po jednym z najgorszych sezonów w swojej historii wrócił na pozycję lidera Eredivisie zmierzy się z zamykającym TOP 3 Bundesligi Eintrachtem Frankfurt. Najlepsi bukmacherzy kompletnie nie wiedzą kto jest tu faworytem i my również nie będziemy próbować go wskazać – zamiast tego połączymy ze sobą zakłady na gole i rzuty rożne.
Nie da się ukryć, że klub ze stolicy Holandii – mimo rozwiązania ligowych perypetii – na europejskich boiskach prezentuje się dosyć nierówno. Nie do zapomnienia są zarówno zwycięstwa z Unionem Saint Gilloise i Galatasaray, jak i porażki z Lazio czy łotewskim RFS. Wspólnym mianownikiem większości spotkań Ajaxu jest liczba bramek – ta nie robi wielkiego wrażenia na kibicach, ale też raczej nie można narzekać na nudę, bo przeważnie kręci się ona w przedziale 2-3.

Inaczej wygląda to w przypadku Eintrachtu, który ostatnio miewa problemy z wygrywaniem spotkań na poziomie Bundesligi. Z pięciu ostatnich rozeganych meczów tylko jeden był zwycięski (3:1 z Kiel), zaś pojedynki z Bayernem (0:4) i Bayerem Leverkusen (1:4) kończyły się deklasacją. Wpływ na obniżkę formy miało na pewno odejście z klubu Omara Marmousha, przez co jedynym prawdziwym killerem jest tylko Hugo Ekitike. Zespół z Frankfurtu nie zawsze wygrywa, ale regularnie dostarcza rozrywki, bo mecze z liczbą bramek mniejszą niż 2 zdecydowanie należą do rzadkości.
Faworyta tu nie ma, ale tak jak wspomnieliśmy – mecze obu zespołów przeważnie dowożą bramki i przynajmniej dwie powinniśmy tu zobaczyć. Oba spotkania Ajaxu z Royale Union SG to dokładnie 2 trafienia, w fazie ligowej takimi wynikami kończyło się też 7 z 8 pojedynków. Eintracht overów zaliczył wówczas 6, do tego dochodzą też dość regularne wysokie wyniki w Bundeslidze, także tutaj liczba goli powinna się zgadzać.

Over bramkowy łączymy z underem rzutów rożnych. Zauważamy, że w ostatnich meczach jednego i drugiego zespołu nie ma ich przesadnie dużo, także spróbujemy to wykorzystać. W obu przypadkach linia 10,5 została przekroczona w zaledwie 2 z 10 poprzednich spotkań, także uznajemy to za odpowiedni pułap.
- Nasz typ: +1,5 bramki & -10,5 rzutów rożnych
- Kurs w Fortunie: 1.65
AS Roma – Athletic Bilbao (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Drugi z baskijskich zespołów pozostałych w grze o trofeum zagra w Rzymie z rewelacyjną ostatnio Romą Claudio Ranieriego. Można spodziewać się spotkania na bardzo wysokim poziomie, bo obie drużyny ostatnimi czasy brylują w swoich ligach, a własne stadiony mogą traktować jak twierdze.
Los chciał, że pierwsze spotkanie w dwumeczu odbędzie się na Stadio Olimpico, a tam Roma nie przegrała od grudnia (wówczas zwycięstwo 2:0 odniosła Atalanta). Nawet, jeśli rywalem jest zespół pokroju Athletiku, który w wyjazdowych spotkaniach w Lidze Europy zdobył 7 na 12 możliwych punktów to warto mieć na uwadze, że „Wilki” w swoim środowisku grają genialnie. 10 zwycięstw, 1 remis, 10 meczów z minimum dwiema bramkami na koncie – ten bilans wygląda naprawdę wybornie. Zespół z Bilbao również lepiej czuje się u siebie, a na wyjazdach nie wygrał żadnego z 4 ostatnich spotkań (2 remisy, 2 porażki) i wydaje nam się, że z Romą na jej terenie statystyk nie poprawi.

Jako że podwójna szansa nie jest w tym przypadku wystarczająco satysfakcjonującą opcją na typ, to postanowiliśmy dorzucić tu zakład na 2 gole lub więcej. Tak jak pisaliśmy, Roma na swoim terenie sama praktycznie zawsze pokrywa linię 1,5, a przecież Athletic ma kim postraszyć i na pewno nie jedzie do Rzymu na wycieczkę. Jeden i drugi zespół praktycznie co mecz zalicza ten pułap, więc nie spodziewamy się raczej, że teraz będzie inaczej.
- Nasz typ: 1X & +1,5 bramki
- Kurs w Fortunie: 1.85
