Najbliższe dwa tygodnie stoją pod znakiem rozstrzygnięć w fazie zasadniczej Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. My na czwartkowym AKO zajmiemy się oczywiście tymi drugimi rozgrywkami, w których zobaczymy kilka ciekawych spotkań. Standardowo, naszą propozycję kuponu złożyliśmy z trzech wybranych meczów czwartkowego repertuaru, a typy bukmacherskie poznacie w dalszej części artykułu.
Liga Europy: typy bukmacherskie na 7. kolejkę (23.01.2025)
Trzeba przyznać, powrót do oglądania Ligi Europy był fenomenalny – remis 3:3 Galatasaray z Dynamem Kijów mimo prowadzenia faworyta to doskonała wizytówka i zastrzyk emocji. Większości zespołów wciąż pozostały dwie kolejki do rozegrania, także liczymy na kolejne ciekawe pojedynki oraz skuteczność naszego typowania.
My kupon na Ligę Europy kleimy z oferty Betfan, czyli bukmachera oferującego ciekawą ofertę powitalną. Po rejestracji z kodem PEWNIACZKI i pierwszym depozycie otrzymujesz ekstra bonus 200% od wpłaty, co oznacza jedno – na start Twoje środki na grę zostają POTROJONE!
Eintracht Frankfurt – Ferencvaros (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Kibice z Frankfurtu mogą już żegnać się z Omarem Marmoushem – rewelacyjny w tym sezonie Egipcjanin, który w 17 meczach Bundesligi wykręcił aż 15 goli i 10 asyst, już wkrótce zostanie ogłoszony nowym napastnikiem Manchesteru City. Mecz z Borussią Dortmund podopieczni Dino Toppmollera zagrali już bez niego, ale raczej nie mają na co narzekać. Nie dość, że pojedynek z „Żółto-Czarnymi” zakończyli gładkim zwycięstwem 2:0, to w ich szeregach rośnie jeszcze jeden fenomenalny napastnik: Hugo Ekitike. Swój błysk w tym meczu miał także młodszy brat Rasmusa Hojlunda, Oscar, który zdobywając gola na 2:0 zaliczył premierowe trafienie w barwach „Die Adler”.
Wymownym faktem jest to, że zespoł z Frankfurtu w obecnej edycji Ligi Europy przegrał zaledwie jeden mecz – grudniowe 2:3 z Olympique Lyon. I nawet jeśli lista zespołów, z którymi udało mu się wygrać nie wygląda nadzwyczaj imponująco (RFS, Besiktas, Midtjylland, Slavia), to warto zauważyć, że Ferencvaros można by było umieścić na tej samej półce co większość z nich. Choć formę dominatora ligi węgierskiej ciężko oceniać po występach na własnym podwórku, tak europejskie puchary z pewnością mówią nam wiele: 6 spotkań, 9 punktów, wygrane z Niceą (1:0) czy Malmo (4:1), a jednocześnie wstydliwa porażka z PAOKiem (0:5). Jest to więc ekipa naprawdę nieregularna, którą mimo wszystko ciężko wyobrazić sobie w roli pogromcy trzeciego najlepszego niemieckiego zespółu jesieni, i to na wyjeździe.
- Nasz typ: wygra Eintracht
- Kurs w Betfan: 1.59
Manchester United – Rangers (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Chciałoby się rzec, że nowa miotła zadziałała już gdzieś indziej, lecz o Rubenie Amorimie wciąż nie można powiedzieć, że odmienił zespół – po ostatnim przełamaniu „Czerwonym Diabłom” przydarzyła się kolejna porażka na Old Trafford, przez którą utkwiły one na 12. miejscu w ligowej tabeli. Ich rywalem w siódmej kolejce Ligi Europy będzie zespół Rangers, który pod okiem Philippe’a Clementa radzi sobie naprawdę nieźle – po 6 występach ma tylko jeden punkt mniej od United w ogólnej klasyfikacji, co czyni rangę tego meczu jeszcze poważniejszą.
Obie drużyny chcą i mają predyspozycje do tego, by skończyć w TOP 8. W barwach szkockiego zespołu szczególnie wyróżnia się jednak zawodnik, którego forma strzelecka od razu podrzuca nam pod nos pomysł na typ. Mowa tu o Hamzie Igamane – 22-letnim napastniku z Maroka, który w trzech z czterech meczów Ligi Europy strzelał co najmniej jednego gola. Być może nie jest to wynik pozwalający wierzyć w to, że pokona dzisiaj Andre Onanę, ale to, że będzie próbował to zrobić co najmniej 2 razy brzmi już realnie – robi to bowiem regularnie. W Lidze Europy każde spotkanie z golem to min. 2 próby, we wszystkich rozgrywkach na 10 spotkań tylko raz nie wszedł na pułap 2+. Ostatnie 4 mecze: 6, 0, 6, 5 – wygląda kapitalnie. A United w obronie jest jakie jest i potencjał całkiem spory.
- Nasz typ: Hamza Igamane 2+ strzały
- Kurs w Betfan: 1.90
Bodo/Glimt – Maccabi Tel Aviv (analiza, typy, kursy)
W tej parze zagrają ze sobą zespoły, które przyzwyczaiły wszystkich do wysokich wyników i w taki też celujemy my. Nie będziemy tu kombinować i wybieramy najrozsądniejszą, naszym zdaniem, opcję w postaci zakładu na powyżej 2,5 bramek w meczu.
Gospodarze u siebie mają pewien handicap w postaci specyficznego boiska ze sztuczną nawierzchnią, gdzie czują się bardzo dobrze i są przeważnie dość skuteczni. Od lipca na tym stadionie rozegranych zostało 15 spotkań i… wszystkie z nich kończyły się wynikiem z minimum trzema bramkami. Patrząc na mecze Bodo/Glimt w tej edycji Ligi Europy mamy kolejny plusik po stronie naszego typu – overem kończyło się 5 jego spotkań.
Goście nie powinni stać z boku i się przyglądać, bo strzelać też potrafią. W ich meczach również pada dużo goli, a w statystyce over/under są na tym samym poziomie co najbliższy rywal (5-1). Ciekawie wyglądają ostatnie miesiące w wykonaniu Maccabi, a konkretnie okres od początku listopada. W tym czasie klub z Izraela rozegrał 16 spotkań i… tylko dwa razy nie przekroczył linii 2,5. Jak widać, liczby są tu jednoznaczne i nudny mecz z niskim wynikiem będzie sporą niespodzianką.
- Nasz typ: +2,5 bramek
- Kurs w Betfan: 1.59