Emocje po El Clasico dopiero opadają, ale trzeba zerknąć już na poniedziałkowe spotkania. Dziś, poza barażami o Premier League, mamy też ligowe starcia w Polsce i Włoszech, z których budujemy nasz kupon na początek tygodnia. Poprzedni poniedziałek dał zarobić – czy i tym razem nasze typy bukmacherskie będą trafne?
- Cashback do 3 500 PLN w formie bonusu
- Freebet 35 PLN za pierwszy depozyt min. 50 PLN
- Freebet od pierwszej wpłaty do 200 PLN
- Freebet 20 PLN za aplikację mobilną
Typy bukmacherskie: poniedziałek 12.05.2025
Weekendowe kupony nie poszły po naszej myśli, a niedzielna analiza była trafiona tylko w jednym z trzech przypadków. Bierzemy pod uwagę błędy i staramy się wyciągnąć z nich wnioski, także liczymy na poprawę na początku nowego tygodnia. Tamten zaczęliśmy od zwycięstwa i dziś również chcemy zapisać AKO to kolekcji trafionych.
Nowy tydzień zaczynamy z bukmacherem Superbet, który za pełną rejestrację z kodem PEWNIACZKI oferuje atrakcyjny pakiet startowy w postaci powitalnego cashbacku do 3500 PLN oraz gwarantowanych freebetów za depozyt.
Puszcza Niepołomice – Stal Mielec (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Puszcza w zwyczajnym meczu kojarzy się z zaangażowaniem i faulami, a co powiedzieć o sytuacji, gdy gra ona mecz ostatniej szansy? Strata punktów ze Stalą oznacza pewny spadek z Ekstraklasy, dlatego nie ma opcji, żeby gospodarze odstawiali tu nogę. Naszym zdaniem Puszcza popełni minimum 14 przewinień, co w jej przypadku może skończyć się nawet i większą liczbą.
Kontekst spotkania znamy – Stal już spadła, natomiast Puszcza wciąż zachowuje matematyczne szanse dzięki lepszemu bilansowi H2H z Lechią Gdańsk. No ale trzeba najpierw wygrać w poniedziałek, bo bez kompletu punktów również i zespół Tomasza Tułacza zleci z ligi.
W takich okolicznościach można spokojnie dopisać kilka przewinień ekstra, a jak wyglądało to w „normalnych” warunkach? W całym sezonie Puszcza wyrobiła najwyższą średnią fauli/mecz (15,4), a w 2025 roku w 13 ligowych meczach tylko dwukrotnie schodziła z liczbą mniejszą niż 14 – z Legią w Warszawie oraz ostatnio z Lechem w Poznaniu, ale tutaj przy wyniku 1:8 raczej chęci walki nie było. Pozostałe spotkania? Kosa, kosa, kosa i tego oczekujemy również dziś.
- Nasz typ: Puszcza +13,5 fauli
- Kurs w Superbet: 1.68
Venezia – Fiorentina (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Obie drużyny mają o co grać – Venezia nadal ma szanse na utrzymanie w Serie A, natomiast Fiorentina wygrywając wciąż będzie liczyć się w walce o Ligę Mistrzów. Nie będzie to zatem nieco bardziej oficjalny sparing, a mecz o sporą stawkę – jak widzimy go po analizie oferty legalnych bukmacherów?
Po pierwsze: Fiorentina nie przegra. Głównym argumentem za tym typem jest fakt, że Venezia po prostu bardzo rzadko wygrywa swoje mecze – w całym sezonie zaliczyła zaledwie 4 zwycięstwa, z czego tylko jedno w 2025 roku. Gospodarzom remis w sumie krzywdy nie robi, bo punkt do nadrobienia w dwóch meczach (z Cagliari i Juventusem) nie będzie wielką tragedią. Podział nie będzie na pewno satysfakcjonował Fiorentiny, która odpadła z Ligi Konferencji i o puchary musi walczyć na krajowym podwórku. Goście w ostatnich 12 meczach przegrali tylko z Betisem i Romą, a potrafili pokonać Juventus i Atalantę oraz zremisować z Milanem, zatem z Venezią na pewno celują w zwycięstwo. Łatwo być nie musi, zwłaszcza na wyjeździe, a remis 0:0 z sierpnia daje nam tu lekki znak zapytania i wolimy zagrać X2.
Po drugie: Venezia popełni minimum 13 fauli. Gospodarze pokrywali tą linię w 10 kolejnych meczach, a we wspomnianym meczu z sierpnia zanotowali ich aż 21. Remis nie będzie dla nich tragedią, więc wybijanie Fiorentiny z rytmu może być dobrym sposobem na przetrwanie i skasowanie cennego jednego punktu.
- Nasz typ: X2 & Venezia +12,5 fauli
- Kurs w Superbet: 2.15
Atalanta – AS Roma (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Na koniec hit dnia w Bergamo. Najlepsi bukmacherzy faworyzują Atalantę, jednak w ostatnich 10 kolejkach Roma jest najlepszą drużyną Serie A i tutaj na pewno nie będzie łatwo o zwycięstwo. My pójdziemy w innym kierunku łącząc ze sobą zakłady na gole i kartki.
Po pierwsze: Atalanta nie strzeli więcej niż 2 goli. W ostatnich 10 meczach gospodarze potrafili wbić 4 bramki Juventusowi i Monzie, a nawet 5 Empoli, ale generalnie niezbyt często trafiają do siatki. W tym okresie aż 4 razy kończyli z zerowym dorobkiem i dwa razy zaliczali po jednym golu. Najbardziej pasuje nam to jednak pod kątem Romy, która od 9 lutego tylko raz straciła 3 bramki – z Bilbao w Lidze Europy. W krajowych rozgrywkach rzymianie przez 12 spotkań tracili 0-1 goli, a w Serie A 3 bramki wbito im… w listopadzie, gdy zrobiła to Bologna. Na koniec bilans H2H i jedno zdanie: Atalanta z Romą strzelała 2 gole lub więcej w 2 z 10 poprzednich starć.
Do tego dorzucamy po jednej kartce obu zespołów. Działo się tak w 4 poprzednich starciach bezpośrednich, a poza tym jedni i drudzy w ostatnich tygodniach regularnie otrzymują napomnienia. Atalanta zaliczyła serię 10 takich meczów, a na swoim terenie kartki oglądała 9 razy z rzędu. Roma z kolei ostrzej gra na wyjazdach, gdzie z kartonikiem kończyła 9 z 10 spotkań (z czego aż 8-krotnie notowała 2+). Jedni i drudzy grają o Ligę Mistrzów, więc zaangażowania nie powinno zabraknąć.
- Nasz typ: Atalanta -2,5 bramek & obie drużyny +0,5 kartki
- Kurs w Superbet: 1.60
