Już za moment czekają nas emocje związane z pucharami, ale w poniedziałek trzeba jeszcze dokończyć kolejkę w czołowych ligach. My na początek nowego tygodnia wybieramy dwa spotkania i kleimy z nich dubla, który pozwoli nam podwoić stawkę w przypadku wygranej. Jakie typy bukmacherskie wrzuciliśmy na kupon? O tym piszemy w analizie.
Typy bukmacherskie: poniedziałek 05.05.2025
Poniedziałek jest rozgrzewką przed Ligą Mistrzów, dlatego oferta nie jest zbyt bogata. Nie robi to dla nas wielkiego kłopotu, bo na spotkania w La Liga i Premier League mamy pewien pomysł, który realizujemy za pomocą Bet Buildera. Dziś łączymy faule, kartki oraz rzuty rożne, które w założeniu mają dać nam zarobek przed Champions League.
A skoro mowa o Lidze Mistrzów to bukmacher Superbet przygotował z tej okazji dwie ciekawe promocje dla nowych graczy. Po pełnej rejestracji z kodem PEWNIACZKI na konto wpada, poza powitalnym cashbackiem do 3500 PLN i freebetami, dodatkowy bonus 400 PLN za jedno z wybranych spotkań.
Szczegóły każdej akcji po kliknięciu w banner.


Girona – Mallorca (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
W Hiszpanii zmierzą się ze sobą dwie drużyny, które w ostatnich tygodniach są wyraźnie pod formą. Dla jednej i drugiej drużyny będzie to dość istotne spotkanie, dlatego możemy spodziewać się dużo walki, a niekoniecznie wiele pięknej piłki. My przy okazji tego starcia łączymy ze sobą rzuty rożne Girony oraz łączną liczbę fauli w meczu.
Zaczynając od rogów Girony – tutaj liczymy, że gospodarze będą ostro zasuwać i postarają się przejąć inicjatywę. Rewelacja poprzedniego sezonu ostatnie zwycięstwo odniosła 3 lutego i nie wygrała od 11 spotkań, dlatego cały czas istnieje ryzyko spadku. Rywale w tej batalii w weekend nie wygrywali, także jest szansa na poprawę swojej sytuacji. Przejęcie inicjatywy w przypadku Girony może oznaczać sporo okazji do nabicia rzutów rożnych, w których jest ona w TOP 5 ze średnią 5,1. W ostatnich 10 kolejkach La Liga gospodarze tylko 2 razy nie przekroczyli linii 3,5, natomiast w meczach u siebie na 10 spotkań sztuka ta nie udała się tylko raz. W przypadku Mallorki mamy średnią aż 5,64 rzutów rożnych przeciwnika na mecz oraz linię złamaną w 7 z 10 poprzednich starć ligowych.

Girona ma o co grać, to wiemy, ale co z Mallorcą? Tutaj realne jest wejście do strefy pucharowej i zajęcie 7 miejsca, także zaangażowania pewnie nie zabraknie. No i skoro jedni i drudzy mają o co grać to liczymy na odpowiednią liczbę fauli, minimum 23. Ostatnio zbrzydło nam granie zakładów na wynik obu zespołów na raz, także teraz idziemy w sumę. Wydaje nam się, że linia 22,5 jest jak najbardziej do osiągnięcia, choć średnia jednej i drugiej drużyny nie jest aż tak wysoka. Widzimy jednak, że Girona ostatnio popełnia przewinienia dość często, a Mallorca na wyjazdach sama regularnie osiąga 12 fauli. Poprzednie spotkania gospodarzy to łącznie 33, 32, 24 i 34 faule, także liczymy teraz na podobny scenariusz.

Jak było w poprzednich meczach? Dla nas bardzo obiecująco. W grudniu mieliśmy 4 rożne Girony i 24 faule, poprzedni sezon to z kolei najpierw 7rr + 22f, a potem 5rr + 28f.
- Nasz typ: Girona +3,5 rzutów rożnych & +22,5 fauli
- Kurs w Superbet: 1.85
Crystal Palace – Nottingham Forest (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
W Anglii powinno być równie ciekawie, bo w Londynie zmierzą się finalista oraz półfinalista FA Cup. W starciu Crystal Palace z Nottingham Forest trudno wskazać wyraźnego faworyta, choć legalni bukmacherzy więcej szans dają gospodarzom. My połączymy ze sobą kartki oraz rzuty rożne po łącznym kursie 1.60.
Co do kartek – tutaj linia 2,5 jest i tak dość asekuracyjna, a wypełnić ją może nawet jeden zespół. Samo Crystal Palace w 7 z 10 poprzednich meczów było karane 3-5 napomnieniami, a przecież liczą się też te po stronie rywala. Nottingham aż tak nie szalało, ale i tak kartki dostawało regularnie, a bez żadnej zeszło w tylko 1 z 10 wcześniejszych spotkań. W obu przypadkach linia 2,5 była łącznie przekraczana w tym czasie 8-krotnie, a poprzednie ich starcie to łącznie 5 kartek, zatem jest to jak najbardziej do zrobienia.

Podobnie jest z rzutami rożnymi, których w obu przypadkach nie brakuje. Jedni i drudzy średnio notują 10 kornerów/mecz, a to wyraźnie powyżej zakładanego przez nas pułapu. Crystal Palace w poprzednich 10 meczach domowych tylko dwa razy zeszło poniżej, natomiast Forest linię 7,5 pokrywali w każdym z 10 poprzednich wyjazdów. A ile rzutów rożnych było w poprzednich starciach? W październiku 12, w poprzednim sezonie oba spotkania to 10, zatem sporo więcej niż potrzebujemy.

- Nasz typ: +2,5 kartek & +7,5 rzutów rożnych
- Kurs w Superbet: 1.60
