Trwa Ekstraklasa, a od dziś emocjonujemy się też najlepszymi europejskimi ligami! Postanowiliśmy zagrać dziś nie jeden, a dwa duble – pierwszy polski, drugi zagraniczny. Jakie typy bukmacherskie z oferty Superbet wpadły na nasze kupony i jak odebrać dodatkowe 400 złotych?
Typy bukmacherskie: piątek 15.08.2025
Przed nami piąta już kolejka Ekstraklasy, ale daniem głównym będą spotkania w Anglii, Hiszpanii i Francji, gdzie właśnie dziś rusza nowy sezon. Starcie Rennes z Marsylią pomijamy i skupiamy się na Premie League oraz La Liga, a do tego kleimy też drugiego dubla z polskich boisk. Czy oba wylądują w zieleniaku? Oby!
W ramach startu najmocniejszych lig bukmacher Superbet przygotował świetną ofertę dla nowych graczy. Dokonując pełnej rejestracji z kodem PEWNIACZKI można odebrać aż 400 złotych bonusu za wygrany zakład na zwycięzcę dowolnego meczu 1. Kolejki. Szczegóły po kliknięciu w wybrany banner w dalszej części artykułu.
Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
W obu meczach Ekstraklasy celujemy w strzały gości i zaczynamy od Lechii. W tej parze legalni bukmacherzy nie mają wyraźnego faworyta, dlatego linia na uderzenia Lechii nie jest przesadnie wysoka. Spodziewamy się otwartego meczu, także pułap 12,5 powinien zostać wypełniony.
Lechia w ofensywie wygląda momentami spektakularnie i do Lubina na pewno nie jedzie na wycieczkę. Mena, Bobcek, Viunnyk i reszta lubią sobie postrzelać, a linii 12,5 nie pokryli tylko na wyjeździe z mocną na starcie Cracovią (12). Pozostałe mecze to już wykonane zadanie: 15 strzałów z Górnikiem Zabrze, 16 z Lechem Poznań i 18 uderzeń z Motorem Lublin. Jak przed strzałami broni się Zagłębie? W ogóle się nie broni, bo przyjmowało ich kolejno 16, 20 i 17, a w końcówce sezonu rywale też regularnie zaliczali tą linię.
- Nasz typ: Lechia +12,5 strzałów
- Kurs w Superbet: 1.75

Cracovia – Widzew Łódź (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Patrząc na tabelę mamy mały hit kolejki w Krakowie. Kursy bukmacherskie również nie dają nam tu jasnego obrazu w kwestii faworyta, ale to tym lepiej dla naszego typu, bo stawiamy na przynajmniej 12 strzałów w wykonaniu Widzewa.
„Pasy” wyglądają całkiem fajnie i zaliczyli dość udany początek sezonu. W dwóch pierwszych meczach nie pozwolili rywalom na zbyt wiele, ale kolejne dwie rywalizacje to już 12 i 15 uderzeń na ich bramkę. Mimo dobrej formy Cracovii wystawienie takiej linii to jednak chyba naplucie w twarz Widzewowi. 16, 18, 20 i 15 strzałów w jego wykonaniu nie wzięło się znikąd i liczymy, że goście zachęceni wysoką porażką „Pasów” swoje nastukają.
- Nasz typ: Widzew +11,5 strzałów
- Kurs w Superbet: 1.71

Liverpool – Bournemouth (analiza, typy, kursy)
Przechodzimy do drugiego kuponu, gdzie zamiast strzałów typujemy przede wszystkim gole. Zaczynamy od starcia mistrza Anglii, który jest wyraźnym faworytem najlepszych bukmacherów i trudno się z tym kłócić. Naszym zdaniem „The Reds” wygrają i strzelą gola w obu połowach.

O formie obu zespołów nie powiemy wiele, ale… trudno typować tu inaczej, Liverpool powinien mocno wejść w sezon. „The Reds” potwornie się wzmocnili sprowadzając Frimponga, Kerkeza, Ekitike i Wirtza, zatem całkiem możliwe, że znowu nie będzie na nich mocnych. Bournemouth? Przeciwnie – stracili nie tylko wspomnianego już Kerkeza, ale też Zabarnego (PSG) i Huijsena (Real Madryt), więc sypnęła im się cała obrona.

Czy w takiej formie ten skład może powalczyć na Anfield? My czujemy ostre lanie zwłaszcza, że z Liverpoolem ponieśli 5 porażek z rzędu. Trzy z nich to zresztą gole „The Reds” w obu połowach.
- Nasz typ: 1 & Liverpool gol w obu połowach
- Kurs w Superbet: 1.85
Villarreal – Real Oviedo (analiza, typy, kursy)
W Hiszpanii również mamy starcie ze zdecydowanym faworytem i ciężko z tym polemizować. Beniaminek z Oviedo nie wygląda zbyt mocno i trudno spodziewać się, żeby powalczył z piątym zespołem poprzedniego sezonu La Liga.

Doskonale pamiętamy końcówkę sezonu i 6 zwycięstw z rzędu w wykonaniu Villarrealu. W trakcie tamtej serii piłkarze Marcelino aż 4-krotnie zdobywali 3-4 bramki i oczekujemy, że dziś też będą lekkie fajerwerki z ich strony. W drużynie nie ma już wprawdzie absolutnej gwiazdy w postaci Alexa Baeny, choć zastąpiono go świetnym Alberto Moleiro z Las Palmas. Generalnie ten skład z Ayoze Perezem, Nicolasem Pepe, Yeremim Pino i Pape Gueye powinien spokojnie poradzić sobie z beniaminkiem.
Beniaminkiem, który do La Liga wszedł dopiero po barażach. Fakt, że nie tracił on jakoś dużo goli, ale jednak na wyjeździe z Villarrealem czujemy już ciężary. W poprzednim sezonie na zapleczu Real Oviedo sam rzadko wychodził poza 1 zdobytą bramkę, a teraz poprzeczka idzie ostro w górę. W zespole nie ma już najlepszego strzelca z tamtej kampanii, czyli Alemão (14 goli), a zastąpienie go podstarzałym Salomonem Rondonem to raczej kiepski pomysł.
- Nasz typ: Villarreal +1,5 bramki & Oviedo -1,5 bramki
- Kurs w Superbet: 1.80

fot. Press Focus