Coraz więcej lig wznawia swoje rozgrywki – gramy już nie tylko w Polsce, ale i w Belgii, Austrii oraz Czechach. Nasz niedzielny kupon wychodzi poza rodzimą ligę, ale jedno pozostaje bez zmian – znajdziecie na nim trzy polskie typy bukmacherskie wybrane z oferty Superbet. W jaki sposób próbujemy zamknąć weekend?
Typy bukmacherskie: niedziela 03.08.2025
W niedzielne popołudnie w Ekstraklasie zobaczymy naszych reprezentantów w pucharach, choć nie wszystkich – Jagiellonia swój mecz przełożyła na inny termin. My nie typujemy ostatniego z tych spotkań, choć domyślamy się, że Legia powinna sobie poradzić.
Mecz Legii jest za to szansą na zdobycie dodatkowego bonusu – nowi gracze dokonujący pełnej rejestracji w Superbet z kodem PEWNIACZKI mogą odebrać aż 300 złotych za poprawne wytypowanie zwycięzcy tej rywalizacji. Szczegóły promocji znajdziecie klikając w baner.

Cracovia – Lechia Gdańsk (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Zaczynamy od zakładu statystycznego na pierwszy niedzielny mecz Ekstraklasy. Wyśmienity start Cracovii sprawił, że legalni bukmacherzy widzą w niej faworyta, czemu w sumie nie można się dziwić. Lechia to jednak niewygodny rywal ze sporym potencjałem ofensywnym, dlatego wybieramy inny zakład w oparciu o jej występ. Naszym zdaniem gdańszczanie są w stanie oddać w Krakowie 12 strzałów.
Pierwsze mecze nowego sezonu w wykonaniu Lechii nie były wcale złe, ale… za wrażenia wizualne i cyferki inne niż gole punktów nie przyznają. 1:2 z Górnikiem i 3:4 z Lechem (mimo prowadzenia 2:0) sprawiają, że zespół z Gdańska nie poprawił swojej trudnej sytuacji i wciąż zamyka tabelę z dorobkiem… -5 punktów. Trudno jednak nie zauważyć, że Lechia z przodu ma naprawdę duży potencjał. Mena, Viunnyk, Bobcek, Sezonienko – ten kwartet pokazał tydzień temu, że może zrobić naprawdę sporo wiatru. Liczby z tych dwóch kolejek tylko to potwierdzają – pierwsza to 15 strzałów w Zabrzu, druga to 16 strzałów u siebie. Poprzedni sezon to średnia 12,6 uderzeń/mecz, w końcówce kilka razy było na styku z wynikiem 11. Uważamy, że jest to do zrobienia, bo lechiści raczej nie czekają zbyt długo na wypracowanie pozycji i podejmują próby.
Gdzie widzimy zagrożenie? W grze obronnej Cracovii. „Pasy” skutecznie powstrzymują swoich rywali, bo Lechowi pozwolili na 10 uderzeń, zaś Niecieczy na 7. Wierzymy jednak, że tutaj większą rolę odegra ofensywne nastawienie Lechii, która musi w końcu zdobyć jakiś punkt.
- Nasz typ: Lechia +11,5 strzałów
- Kurs w Superbet: 1.78
Radomiak Radom – Raków Częstochowa (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Z meczów z udziałem pucharowiczów wybieramy ten pierwszy rozgrywany w Radomiu. Początek nowego sezonu w wykonaniu Radomiaka jest naprawdę ciekawy i wydaje nam się, że na swoim terenie z czekającym na pucharowe starcie Rakowem może co nieco pokazać. Tym czymś, czego oczekujemy jest minimum 11 strzałów.
Wiemy, że przeciwko Rakowowi gra się trudno, ale ostatnie dwa spotkania pokazały, że nieźle dysponowany zespół na szansę na stwarzanie sobie sytuacji. W Częstochowie Wisła Płock oddała 11 strzałów, a Żylina w rewanżu zaliczyła ich aż 14, zatem można znaleźć pole do popisu. Sprawa wygląda generalnie tak, że jeżeli Raków podejdzie to tego spotkania totalnie na serio do Radomiakowi może być trudno, ale… czy tak będzie? W lidze straty można odrabiać do maja, natomiast z pucharów odpada się tylko raz i pewnie to właśnie środek będzie priorytetem.
Nas mocno zachęciły jednak nie pucharowe wojaże Rakowa, ale statystyki strzeleckie Radomiaka. Gospodarze w dwóch kolejkach zanotowali po 14 uderzeń z Pogonią i Arką, a miniona runda wiosenna na swoim stadionie to seria 19, 13, 16, 13, 12, 23, 22 i 13 okazji. Jak widać, nie potrzebują oni wiele, żeby podjąć próbę strzału i trzymamy kciuki, aby nie zmieniło się to w starciu z Rakowem, który pewnie zagra w nieco zmienionym składzie.
- Nasz typ: Radomiak +10,5 strzałów
- Kurs w Superbet: 1.87
Chojniczanka Chojnice – Warta Poznań (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Po kolejny typ schodzimy aż dwie ligi niżej, do 2. Ligi. Tam jeden z głównych faworytów do awansu podejmie Wartę Poznań, która z roku na rok popada w coraz większą ruinę. Uważamy, że kurs na zwycięstwo Chojniczanki jest zbyt wysoki i korzystamy z takiej okazji.
W zeszłym sezonie Chojniczanka z gry o pierwszą ligę odpadła dopiero po barażach, gdzie uznała wyższość Wieczystej Kraków. W Chojnicach nie spodziewano się chyba tak dobrej postawy Pogoni Grodzisk Mazowiecki i Polonii Bytom, bo liczono na bezpośrednią promocję, a tą trzeba odłożyć na później. Wydaje się, że gospodarze są jednym z mocniejszych drugoligowców, a w meczach domowych należy w większości typować ich zwycięstwo. Ostatnio ich domowy bilans wyniósł 12-3-2, co w takiej tabeli dawało drugie miejsce. Remis z Resovią trzeba uznać za falstart, a drugą kolejkę za szansę na rozpędzenie się w drodze po wygranie drugiej ligi.
To nie grozi raczej Warcie, która latem przeszła ogromną przebudowę. Niestety, raczej nie są to zmiany ku lepszemu, bo skład wygląda naprawdę przeciętnie. Spadek z pierwszej ligi przypadkiem nie był, a dowodem na kiepską kondycję klubu była inauguracyjna porażka z beniaminkiem ze Skierniewic (1:2).
- Nasz typ: wygra Chojniczanka
- Kurs w Superbet: 1.72
Royale Union SG – OH Leuven (analiza, typy, kursy)
Falstart zaliczył także mistrz Belgii, który wciąż czeka na zwycięstwo. Wedle powiedzenia „do trzech razy sztuka” stawiamy na pokonanie bardzo przeciętnego OH Leuven z dorzuceniem zakładu na maksymalnie jednego gola gości. Dlaczego tak gramy?
Po pierwsze: końcówka pokazała, że Union to naprawdę mocna ekipa jak na belgijskie warunki. 9 zwycięstw i 1 remis w grupie mistrzowskiej to fenomenalny bilans, który ostatecznie dał klubowi upragnione mistrzostwo. Faktem jest, że z zespołu ubyło kilku ważnych zawodników w osobach Franjo Ivanovicia (Benfica), Noaha Sadikiego (Sunderland) czy Koki Machidy (Hoffenheim), ale wciąż są tam choćby Kevin Mac Allister, Mohammed Fuseini, Charles Vanhoutte czy przede wszystkim Promise David. Udało się także wzmocnić, a ciekawym transferem może być robiący świetne liczby w lidze słoweńskiej Raul Florucz.
Po drugie: Leuven to zespół dużo słabszy, bo ledwo uchronił się przed grą w grupie spadkowej, a w kolejnej fazie wygrał tylko 1 z 10 spotkań ponosząc na koniec 4 porażki z rzędu. Poza tym, zespół stracił prawdziwą perełkę w osobie Ezechiela Banzuziego, który po dobrym sezonie trafił do RB Lipsk za 16 milionów euro.
Po trzecie: historia ostatnich meczów tych zespołów premiuje nasz typ. Royale Union SG nie przegrał z Leuven od 7 meczów, z których wygrał aż 6, do tego w każdym z tych siedmiu pojedynków goście nie strzelali więcej niż 1 gola. Skutecznością nie błyszczeli także w poprzednim sezonie, bo na 30 spotkań tylko 8 razy potrafili przekroczyć linię 1,5.
- Nasz typ: Royale Union wygra & Leuven -1,5 bramki
- Kurs w Superbet: 1.45

fot. Press Focus