Dzień po świętach Bożego Narodzenia swoje spotkanie rozegra Chelesa Londyn, która na własnym obiekcie podejmie beniaminka z Bournemouth. Faworytem tego wtorkowego spotkania bez wątpienia jest drużyna gospodarzy, o czym świadczą też niskie kursy na “jedynkę”. Zobaczcie w takim razie jaki typ proponujemy na starcie Chelsea – Bournemouth.
Chelsea – Bournemouth: analiza, statystyki, poprzednie mecze
Chelsea ewidentnie rozczarowuje i zajmuje obecnie odległe 8 miejsce w tabeli Premier League. Pozycja tego klubu jest olbrzymim rozczarowaniem dla fanów klubu i liczą oni na o wiele lepsze wyniki w drugiej części kampanii. W dotychczasowych 14 spotkaniach zespół prowadzony Grahama Pottera zgromadził 21 punktów – w tym czasie Chelsea wygrała 6 spotkań, 3-krotnie zremisowała oraz poniosła 5 porażek. Co ciekawe, „The Blues” mają bilans bramkowy 17:17, a do tego przegrali aż 3 kolejne mecze i nie wygrali od ostatnich 5 meczów ligowych.
We wtorkowym meczu na pewno nie zagra utalentowany napastnik Armando Broja, który w środę przeszedł operację kolana po tym, jak doznał urazu w spotkaniu sparingowym z Aston Villą. Niestety, nie są to jedyne kłopoty kadrowe londyńczyków – w przerwie na mundial do treningów wrócił Wesley Fofana, ale podczas jednej z gier kontrolnych musiał opuścić boisko i jego rehabilitacja będzie trwała jeszcze dłużej. Jeżeli dodamy do tego wcześniejsze urazy ważnych graczy takich, jak Reece James, N’Golo Kante czy Ben Chilwell to mamy całkiem spore ubytki kadrowe.
Bournemouth zajmuje w ligowej tabeli 14 miejsce, co na ten moment daje utrzymanie w Premier League. Gdyby takie miejsce zespół zajął na koniec sezonu, to żaden z fanów nie miałby pretensji, bo klub ten walczy o pozostanie w elicie. „Wisienki” w 15 spotkaniach zdobyły 16 punktów, na co składają się 4 zwycięstwa, 4 remisy i 7 porażek. W ostatnich 5 spotkaniach ligowych kolejkach goście raz wygrali i zanotowali serię aż 4 porażek z rzędu. Ciekawe jest to, że aż trzech piłkarzy beniaminka jest wyżej w klasyfikacji strzelców od swoich najbliższych rywali. Philip Billing (4 gole, 1 asysta), Kiefer Moore (4 gole) i Dominic Solanke (3 gole, 3 asysty) zrobili więcej, niż np. Raheem Stering (3 gole, 1 asysta) czy też Kai Havertz (3 gole).
Bournemouth w grudniu ma już za sobą jedno spotkanie o stawkę. 20 grudnia goście zagrali na wyjeździe w EFL CUP z Newcastle United i przegrali skromnie 0:1 tym samym odpadając z rozgrywek o Puchar Ligi. „Sroki” miały olbrzymią przewagę w tym spotkaniu, ale raziły nieskutecznością i tylko dzięki temu Bournemouth przegrało zaledwie 0:1. W meczu z Chelsea będzie zapewne podobnie, więc szykuje się nam jednostronne widowisko.
Chelsea – Bournemouth: Mecz bezpośrednie
27.07.2021: Chelsea 2:1
29.02.2020: 2:2
14.12.2019: Bournemouth 1:0
30.01.2019: Bournemouth 4:0
19.12.2018: Chelsea 1:0
Piłkarze nieobecni lub zagrożeni absencją:
Chelsea: Armando Broja, Wesley Fofana, Kepa Arrizabalaga, Ben Chilwell, Reece James, Ruben Loftus-Cheek, N’Golo Kanté, Carney Chukwuemeka, Hakim Ziyech, Mateo Kovacic
Bournemouth: Neto, Marcus Tavernier, Jefferson Lerma, Ben Pearson, Joe Rothwell, David Brooks
Chelsea – Bournemouth: typy i kursy w PZBuk
Nie mamy wątpliwości, że trzy punkty w tym spotkaniu zgarnie Chelsea Londyn, a prowadzić będzie już do przerwy. „The Blues” mają sporo problemów kadrowych, ale są jednak na tyle mocni, aby poradzić sobie z beniaminkiem na swoim terenie. Punkty gospodarzom są bardzo potrzebne i powinni je zgarnąć w sposób zdecydowany.
- Nasz typ: Chelsea (1 połowa i cały mecz)
- Kurs w PZBuk: 1.76
Pozostałe kursy bukmacherskie:
- Bournemouth wygra: 8.75
- Remis: 5.25
- Powyżej 2,5 gola: 1.60
- Poniżej 2,5 gola: 2.20
- Obie drużyny strzelą (tak): 1.95
- Obie drużyny strzelą (nie): 1.74