Plus Liga: Stal Nysa – BBTS Bielsko-Biała
Na zakończenie piątkowego grania w siatkarskiej Plus Lidze czeka nas mecz w Nysie, gdzie miejscowa Stal podejmie beniaminka rozgrywek, czyli BBTS Bielsko-Biała. Wyraźnym faworytem tego spotkania są gospodarze bo nie dość, że prezentują się w tym sezonie bardzo dobrze, to jeszcze zmierzą się z najsłabszym zespołem w lidze. Teoretycznie można spodziewać się tu dość jednostronnego meczu i sprawdzamy, czy na pewno tak właśnie być powinno.
Stal Nysa można uznać za jedną z dwóch małych rewelacji początku sezonu 2022/23 Plus Ligi, bo po 9 kolejkach zajmuje ona 6 miejsce mając już na rozkładzie zwycięstwa z mocnymi rywalami, czyli ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle i Indykpolem AZS Olsztyn (oba mecze 3:0) oraz jeszcze lepiej spisującym się Ślepskiem Suwałki (3:1). Ostatnie 2 spotkania klubu z Nysy to jednak mała zadyszka, bo przyplątały się porażki z Luk Lublin (1:3) i Aluronem CMC Wartą Zawiercie (0:3), dlatego czas się przełamać i teraz może być na to idealna okazja. Czołowymi postaciami Stali są w tym sezonie przede wszystkim uznawany za ogromny talent polskiej siatkówki Michał Gierżot, którego na skrzydle wspiera też atakujący Wassim Ben Tara. Za rozegranie w tym zespole odpowiada dobrze spisujący się Tsimafei Zhoukouski, który dobrze odnajduje się na polskich parkietach. Dobra forma Stali Nysa pokazuje, że klub ten idzie w dobrym kierunku i być może powoli nawiązuje do lat 90’, kiedy to był on jednym z ciekawszych siatkarskich ośrodków w kraju. Dowodem na to, że w Nysie działo się wiele są dwa srebrne (1994,1995) oraz dwa brązowe (1992, 1998) medale MP, a także Puchar Polski zdobyty w 1996 roku.
BBTS Bielsko-Biała od początku skazywany był na walkę o utrzymanie i nic więcej. Zespół ten obok ukraińskiego Barkomu Każany Lwów uznawany jest za najsłabszą ekipę w stawce i dowodem na to są wyniki, czyli tylko 1 zwycięstwo i aż 8 porażek oraz zaledwie 6 ugranych setów. W składzie BBTS-u nie mamy zbyt wiele siatkarskiej jakości i na pierwszy rzut oka można chyba stwierdzić, że żaden z zawodników nie miałby na dziś miejsca w wyjściowej szóstce najbliższego rywala. Gwoździem do trumny dla bielskiego klubu jest na pewno statystyka jego meczów wyjazdowych – wszystkie 4 spotkania w delegacji to gładkie porażki 0:3.
Typ: Nysa wygra 3:0
Kurs w forBET: 1.81