Jude Bellingham dopiero co odpadł z reprezentacją Anglii z turnieju w Katarze, jednak jego młodszy brat Jobe szykuje się do starcia Birmingham – Reading. Zobacz naszą analizę tego spotkania oraz typy i kursy bukmacherskie, jakie proponujemy przy okazji tego meczu.
Birmingham – Reading: analiza, statystyki, poprzednie mecze
„The Blues” nie mogą ostatnio być zadowoleni, bo w ostatnich 5 meczach wygrali tylko raz, 5 listopada ze Stoke (2:1). Oprócz tego zanotowali jeszcze 3 remisy i porażkę Sunderlandem (1:2), przez co z 10 miejsca w tabeli spadli na pozycję 14, a w starciu z „The Royals” o komplet punktów może być ponownie ciężko. Birmingham ma w tym momencie 29 „oczek” i ma dokładnie taką samą stratę do strefy barażowej i przewagę nad strefą spadkową. Co ciekawe, zespół ten nieco lepiej spisuje się w meczach wyjazdowych – na swoim terenie ugrał on 14 z 29 punktów (bilans 3-5-3). Jeśli chodzi o kluczowe postaci to na pewno należy wyróżnić to Scotta Hogana. 30-letni napastnik strzelił w tym sezonie 9 goli i jest jednym z… 10 piłkarzy z taką liczbą bramek.
Wspomniany młodszy z braci Bellinghamów, który we wrześniu tego roku podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt w Birmingham, w tym meczu nie wystąpi raczej od pierwszej minuty. Jak na razie 17-latek zaliczył 11 meczów i zaledwie 136 minut w kadrze pierwszego zespołu. Młodzieżowy reprezentant Anglii rywalizuje w środku pola z Krystianem Bielikiem i Hannibalem Mejbrim, czyli piłkarzami utalentowanymi, a już doświadczonymi. Akurat ta dwójka dopiero co zakończyła granie w Katarze, więc może Jobe „powącha murawę” nieco dłużej.
Reading prowadzone przez słynnego Paula Ince’a, jest na małej fali. 2 wygrane spotkania z Hull (2:1) i Coventry (1:0) pozwoliły awansować „The Royals” na 8 pozycję w ligowej tabeli, co oznacza mały dystans do strefy barażowej. Ogólny bilans ostatnich 5 spotkań to 2 zwycięstwa, 2 porażki i remis. Reading jest w niezłej formie i na pewno powalczy w tym meczu o podtrzymanie dobrej passy, co może dać awans do TOP 6. Najlepszymi strzelcami zespołu są… syn trenera, czyli Tom Ince oraz Portugalczyk Lucas Joao. 30-letni skrzydłowy i 29-letni napastnik nie są jednak tak skuteczni, jak najlepszy snajper Birmingham i mają na koncie po 4 trafienia.
Mecze Birmingham – Reading odbywały się już 32 razy i bilans bezpośrednich spotkań jest dość wyrównany. „The Royals” są minimalnie gorsi, bo wygrali 13 razy, podczas gdy „The Blues” robili to 14-krotnie. W bezpośrednich starciach padło tylko 5 remisów i statystyki przemawiają za tym, że i tym razem któraś z drużyn przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Bukmacherzy raczej preferują tu zwycięstwo gospodarzy.
Birmingham – Reading: typy i kursy w STS
Nasz typ: obie strzelą (tak)
Kurs w STS: 2.02
W bezpośrednich spotkaniach pomiędzy obiema drużynami rzadko kiedy pada remis. 6 ostatnich starć skończyło się zwycięstwem którejś ze stron i w każdym z nich oba zespoły trafiały do siatki. Przewidujemy, że tym razem będzie podobnie.
Pozostałe kursy na mecz:
Birmingham wygra: 2.10
Remis: 3.25
Reading wygra: 3.75
Powyżej 1,5 bramki: 1.41
Powyżej 2,5 bramki: 2.28
Poniżej 2,5 bramki: 1.64
Remis do przerwy: 2.04
