Kto śledzi nasze social media ten wie, że za nami udana sobota – trafiliśmy oba duble na Klubowe Mistrzostwa Świata i niedzielę zaczynamy w świetnych nastrojach. Dziś celujemy w Wimbledon i kupon z dwoma meczami męskiej drabinki. Jakie typy bukmacherskie wybieramy? Sprawdźcie!
Typy bukmacherskie na Wimbledon: niedziela 05.07.2025
Najważniejszy dla polskich kibiców mecz rozpocznie męską rozpiskę – Kamil Majchrzak zagra z Karenem Khachanovem i awans do ćwierćfinału turnieju. My to spotkanie na głównym kuponie pomijamy i skupimy się na dwóch innych starciach, gdzie znaleźliśmy ciekawe kursy. Jeśli chcesz szybko skopiować typy: kliknij tutaj i przenieś się do naszego kuponu w Supersocial.
Oba kuponu gramy w Superbet, gdzie po pełnej rejestracji z kodem PEWNIACZKI czeka na Was powitalny pakiet wart łącznie 3755 PLN. W jego skład wchodzą pierwszy tydzień gry bez ryzyka i cashback do 3500 PLN, a także freebety za pierwszy depozyt.

Taylor Fritz – Jordan Thompson: dla kogo ćwierćfinał Wimbledon?
Forma Fritza na trawie jest w tym roku wyborna – bilans 11-1 i dwa wygrane turnieje. Wiemy, że na Wimbledonie do tej pory zawsze tracił seta, a z Davidovichem Fokina brał przerwę medyczną, ale idziemy w niego dość pewnie. Dlaczego? Ponieważ nie wierzymy, że zdrowie Thompsona pozwoli mu na nawiązanie wyrównanej walki. Otwarcie mówi się bowiem, że Australijczyk gra tu z kontuzją pleców, a ma za sobą już dwie pięciosetówki. Ze słabszymi przeciwnikami można było jakoś przetrwać, ale z gościem w takim fazie już niekoniecznie. Fritz może zamknąć to spotkanie w trzech setach, wtedy wystarczy nam po jednym przełamaniu w każdej partii. Jeśli straci seta – wtedy liczymy na jeden mocny zryw. W 3. rundzie z Davidovichem Fokiną mieliśmy taki właśnie scenariusz i wygraną różnicą aż 9 gemów.
- Nasz typ: wygra Fritz (handicap -5,5 gemów)
- Kurs w Superbet: 1.83
Nicolas Jarry – Cameron Norrie: dla kogo ćwierćfinał Wimbledon?
Jarry to jedna z sensacji turnieju, bo jako kwalifikant wyrzucił rozstawionego Rune i rewelacyjnego Fonsecę. Dziś zagra z Norriem, czyli zawodnikiem gospodarzy i na pewno nie jest bez szans, choć legalni bukmacherzy faworyzują właśnie przeciwnika.
Tutaj celujemy w szanse na przełamanie, które bardzo dobrze pasują, gdy zerkniemy w statystyki. Norrie (nawet wygrywając dość pewnie) w poprzednich rundach pozwalał swoim rywalom na sporo breakpointów: po 11 mieli ich Bautista Agut i Belucci, zaś 9 miał Tiafoe. Jarry z kolei z Rune zanotował ich 11, z Tienem 10, z Fonsecą 7. Spodziewamy się tu 4-5 setów, więc siłą rzeczy tych okazji może być więcej.
- Nasz typ: Jarry +7,5 szans na przełamanie
- Kurs w Superbet: 1.88

fot. Press Focus