Środa to tym razem nie Liga Mistrzów, a typy bukmacherskie na Premier League. Angielska piłka przynosi nam dziś kilka spotkań, z których my na główny kupon wybieramy dwa – oba zakłady to propozycje pod kątem statystyk. Jeżeli chcesz wiedzieć co gramy, koniecznie czytaj do końca.
Typy bukmacherskie: środa 03.12.2025
Wtorek to była przystawka – w środę meczów mamy aż 6, więc było z czego wybierać. Naszą uwagę przykuły dwa wysokie kursy na faule, przy których linie są chyba dość prawdopodobne do pokrycia. Nieco więcej o każdym z typów na Premier League piszemy w dalszej części analizy.
Gramy nie tylko w Anglii, ale też Hiszpanii, bo tam Real Madryt wyjeżdża do Bilbao. Nowi gracze Superbet mogą odebrać przy tej okazji dodatkowe 350 złotych bonusu, jeśli dokonają pełnej rejestracji z kodem PEWNIACZKI i wygrają zakład na gola „Królewskich” w tym spotkaniu. Szczegóły promocji po kliknięciu w banner.

Wolverhampton – Nottingham Forest (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
W tym spotkaniu zmierzą się najczęściej faulujący zespół Premier League oraz drużyna, która dość często łamie przepisy i pozwala na to swoim rywalom. Starcie Wolves z Nottingham Forest to pojedynek klubów, których wyniki zdecydowanie odbiegają od oczekiwań, a taka frustracja często prowadzi do fauli. Liczymy, że jedni i drudzy będą uciekać się do takiego rozwiązania.
„Wilki” to lider w tabeli fauli ze średnią 14/mecz. W całym sezonie zakładaną przez nas linię 9,5 pokrywali we wszystkich meczach, a najmniejsza liczba to 11. W drugą stronę nie bywało tak kolorowo, bo rywale taki over pokrywali 5 razy, a 4 razy kończyli mecz na styku. Ostatnio tendencja ta jest jednak sprzyjająca, bo w listopadzie przeciwnicy Wolves faulowali 13, 12, 8 i 13 razy, zatem ich też można pokopać po kostkach.

Nottingham Forest wygląda na tym polu dobrze, choć nie wykręca aż tak dużej liczby fauli. Goście we wszystkich rozgrywkach rozegrali już 19 meczów i zaledwie 3 razy zdarzyło się tak, żeby skończyli z liczbą fauli mniejszą niż 10. Ciekawie wygląda też tabelka z faulami ostatnich 10 przeciwników, bo z tego grona w ramy nie wpisał się jedynie Manchester United (6 fauli), a pozostali bez problemu przebijali linię 9,5.
Jak było w meczach bezpośrednich? W poprzednich 3 sezonach w ramach Premier League warunek ten był spełniany 4-krotnie, natomiast w dwóch meczach przynajmniej jeden z zespołów dobijał do dziesięciu. Jedni i drudzy potrzebują punktów i chcą poprawić swoje wyniki, dlatego nikt nie odpuści i to może skończyć się dość ostrym pojedynkiem. Sędzią tego meczu będzie Tim Robinson, który w tym sezonie gwizdał 3 mecze Premier League i tylko w jednym nie odgwizdał wymaganej przez nas liczby fauli.
- Nasz typ: obie drużyny +9,5 fauli
- Kurs w Superbet: 1.80
Leeds United – Chelsea (analiza, typy bukmacherskie kursy)
Pomiędzy tymi zespołami mamy teoretycznie ogromną różnicę, więc skąd pomysł na faule obu? Najlepsi bukmacherzy oferują za to całkiem niezły kurs, natomiast my widzimy w tym okazję i już przedstawiamy Wam liczbowe argumenty, które obronią taki wybór.

Czy Leeds fauluje dużo? Niekoniecznie, choć w 9 z 13 spotkań ligowych tego sezonu pokrywało linię 9,5. Umówmy się, nie jest to jakiś pułap z kosmosu, a kiedy beniaminek gra z drużyną z czołówki to można założyć, że lekko podostrzy. Co dla nas ważne: poza inauguracją z Evertonem gospodarze faulowali 10 razy lub więcej w 5 kolejnych meczach domowych. Dobrze wyglądają też liczby ich rywali, którzy spełniali nasz warunek w 10 meczach z rzędu, a Manchester City w weekend zrobił to aż 17 razy. O faulach Chelsea pisaliśmy przy okazji niedzielnego meczu z Arsenalem. Linia 9,5 zaliczona w 9 z 10 ostatnich spotkań, a rywale robili to jeszcze lepiej – aż 9 z nich popełniało 12 przewinień lub więcej. Składając to do kupy mamy podejrzenie, że w tym meczu też może być ostro.
- Nasz typ: obie drużyny +9,5 fauli
- Kurs w Superbet: 1.85

fot. Press Focus


