Ligi Mistrzów nie ma, ale kibice i tak powinni być zadowoleni – w środowy wieczór czeka nas aż 6 meczów angielskiej Premier League! Nie przepuszczamy takiej okazji i kleimy kupon wyłącznie z meczów z angielskich boisk – wierzymy, że tu będzie sukces! Analiza, typy bukmacherskie, kursy – to znajdziecie w poniższej zapowiedzi.
Typy bukmacherskie: środa 04.12.2024
Środa to kolejny dzień z pucharami, jednak my nie damy się w to wciągnąć – idziemy w ligowe granie. Dziś los się do nas uśmiecha, bo sporo dzieje się w Premier League, także to właśnie w Anglii szukamy szansy na zarobek.
Gdzie próbujemy szczęścia? Z pomocą przychodzi znany i lubiany bukmacher Superbet – po pełnej rejestracji z kodem PEWNIACZKI czeka na Was powitalny pakiet wart łącznie 3755 PLN. W jego skład wchodzą pierwszy tydzień gry bez ryzyka i cashback do 3500 PLN, a także freebety za pierwszy depozyt. W tym miesiącu zachęcamy do codziennego logowania się i sprawdzania kalendarza – grudzień to czas licznych promocji, bonusów i innych ciekawych akcji w Superbet.
Nowi gracze Superbet mają dziś świetną okazję na dodatkowy bonus – za wskazanie zwycięzcy hitowego meczu Arsenal – Manchester United czeka na nich aż 200 PLN!
Manchester City – Nottingham Forest (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
Historyczny kryzys City trwa – pytanie kiedy się skończy. Czy to będzie TEN dzień? Możliwe, że tak. Forest to jak na razie największe zaskoczenie tego sezonu (6 miejsce w tabeli) i z tak słabo grającym mistrzem wcale nie jest bez szans, ale nikogo wcale nie zdziwi wysoka wygrana ekipy Pepa Guardioli. My w tym przypadku liczymy na aktywność Manchesteru i sporą liczbę strzałów z jego strony.
Mecz z Liverpoolem to prawdziwa porażka, ale przełamanie kiedyś przyjść musi. City na pewno będzie chciało zepchnąć rywala do obrony i w końcu zagrać dobre spotkanie, a na swoim terenie będzie o to zdecydowanie łatwiej. W 5 poprzednich meczach aktualni mistrzowie Anglii notowali kolejno 20, 22, 22, 23, 18 strzałów na bramkę rywala, natomiast we wszystkich domowych spotkaniach tego sezonu (razem 10) tylko raz nie przekroczyli linii 17,5. Miało to miejsce we wrześniu, w drugiej kolejce z Ipswich – potem było już ostre bombardowanie.
Czy jest sens sprawdzać liczby Forest? Chyba nie, bo jeśli City wrócą do swojego grania to trudno będzie obronić się przed frontalnym atakiem. My wybieramy najbezpieczniejszą linię, choć szczerze czujemy, że strzałów gospodarzy może być tu jeszcze więcej.
- Nasz typ: Manchester City powyżej 17,5 strzałów
- Kurs w Superbet: 1.65
Everton – Wolverhampton (analiza, typy bukmacherskie, kursy)
W poprzedniej kolejce oba zespoły przyjęły po 4 gole od swoich przeciwników, także humory najlepsze nie są. Jedni i drudzy będą chcieli szybko wejść na dobre tory, bo trafia się niezła okazja na złapanie punktów – takie nastawienie powinno przyświecać zarówno Evertonowi, jak i Wolves. Co gramy i dlaczego?
Uważamy, że w tym meczu padną min. 2 gole, a jednego z nich na pewno strzeli Wolverhampton. Everton w poprzedni weekend z United w obronie wyglądał tragicznie i popełniał błąd za błędem – po prostu katastrofa. „Wilki” wcale lepsze nie są, bo również straciły 4 gole z Bournemouth, ale przynajmniej na ich konto wpadły 2 gole. Generalnie w tym sezonie drużyna Gary’ego O’Neila raczej gwarantuje bramki – w każdym z jej 13 spotkań padały minimum dwie, a tylko raz nie trafiła ona do siatki. W przodzie bardzo dobrze spisują się Matheus Cunha (7 goli i 3 asysty) oraz Jorgen Strand Larsen (6 goli i 2 asysty) – w nich nasza nadzieja. Everton aż tak biedny nie jest i nie notuje blamażu jak z United co tydzień. Sam na pewno jest w stanie dorzucić coś od siebie, zwłaszcza na swoim terenie – tutaj dwa gole to chyba absolutne minimum.
O tym mówi nam też bilans H2H, który dość dobrze spina się z naszym typem. Na 10 wcześniejszych pojedynków 7 razy mieliśmy over 1,5, a Wolves tylko raz nie wbili gola Evertonowi. Jest potencjał!
- Nasz typ: powyżej 1,5 bramki & Wolves powyżej 0,5 bramki
- Kurs w Superbet: 1.60
Aston Villa – Brentford (analiza, typy, kursy)
W kryzysie jest City, w kryzysie jest też Aston Villa. Rewelacja poprzedniego sezonu wpadła w dołek i nie wygrała od 8 spotkań, zatem też gryzie paznokcie czekając na przełamanie złej serii. Z Brentford łatwo nie będzie, my „faworyta” nie wybieramy – zamiast tego klikamy zakład „obie strzelą”.
W tym sezonie Premier League BTTS i Brentford to idealna para – na 13 meczów aż 11 razy mieliśmy taki właśnie rezultat. Poprzednia kolejka: 4:1 z Leicester, czyli forma jest. Ciekawie wygląda tu też bilans meczów bezpośrednich z „The Villans” od momentu awansu do Premier League – na 6 spotkań gole w obie strony mieliśmy 5 razy, poprzedni sezon to 2:1 i 3:3. Statystycznie trudno o lepszą opcją, dlatego nie wydziwiamy i wchodzimy w to.
- Nasz typ: obie strzelą (tak)
- Kurs w Superbet: 1.57